Do aresztu trafi 21-letni mieszkaniec powiatu dębickiego, który będąc pod wpływem alkoholu spowodował wypadek. Taką decyzję, na wniosek prokuratury, podjął dębicki sąd. W wyniku obrażeń odniesionych w wypadku, zmarła 18-letnia mieszkanka Glinika.
Do tego tragicznego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę, ok. godz. 3 nad ranem w Pilźnie. Samochód marki Alfa Romeo kilkukrotnie koziołkował i uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji. Służby, które jako pierwsze dotarły na miejsce zastały rozbity samochód i wyrzucone ciało młodej kobiety, której stan był bardzo poważny.
Na jezdni tuż obok samochodu stał 21-letni mężczyzna, mieszkaniec Pilzna, który został przebadany na obecność alkoholu we krwi. Badanie wykazało 1,72 promila. Mężczyzna, nie przyznawał się do kierowania samochodem. Uczestników wypadku przewieziono do szpitala w Rzeszowie.
Niestety, w sobotę popołudniu dotarła do nas bardzo smutna wiadomość, że pomimo wysiłku lekarzy 18-letnia mieszkanka Glinika zmarła.
Jeszcze w dzień wypadku podkomisarz Dominika Kopeć z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, informowała, że policjanci ustalają kto był kierowcą samochodu.
Dziś w godzinach popołudniowych to się zmieniło, 21-latek przyznał się, że to on prowadził samochód. Sąd Rejonowy w Dębicy na wniosek prokuratora podjął decyzję o tymczasowym areszcie na okres 3 miesięcy wobec 21-latka.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
O wypadku pisaliśmy TUTAJ
fot. OSP Pilzno
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS