A A+ A++

Szykuje się bardzo intensywny rok dla fanów DC. W lipcu ma zadebiutować „Black Adam”, następnie w listopadzie zobaczymy „The Flash”, a wiele na to wskazuje, że „Aquaman and the Lost Kingdom” będzie gotowy na grudniową premierę.

Twórcy na rok przed debiutem zakończyli prace na planie, ale oczywiście teraz cała opowieść musi trafić do zespołów zajmujących się post-produkcją. Specjaliści zajmą się dopracowaniem scen, ale możemy mieć nadzieję, że w tym wypadku nie pojawią się żadne opóźnienia.

Jest to bez wątpienia dobra wiadomość, bo jak wiadomo „Aquaman and the Lost Kingdom” mierzył się z pewnymi problemami – Jason Momoa został ranny na planie oraz potwierdził pozytywny test na COVID-19. Autorzy musieli dostosować prace, ale już teraz udało się zakończyć ważny etap z prac.

Jest to naprawdę dobra wiadomość dla fanów DC, ponieważ „Aquaman” z 2018 roku zarobił 1,148 mld dolarów i okazał się gigantycznym sukcesem. Warner Bros. raczej nie może liczyć na dogonienie tego rezultatu, ale możemy mieć nadzieję, że kolejna opowieść będzie prezentować wysoki poziom.

Przeczytajcie nasze recenzje: „Wiedźmin” (początek drugiego sezonu), „Animal” i „Dziennik cwaniaczka”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAutomatyczna smycz dla psa
Następny artykułOstre słowa Kingi Rusin. “Wszystkim pisowskim katolikom życzę miłej lektury”