Każdy, kto, chociaż w minimalnym stopniu interesuje się rynkiem nowych technologii, wie, że firma TSMC jest jednym z głównych i najważniejszych partnerów Apple na świecie. To właśnie w tajwańskich fabrykach w dużej mierze odbywa się produkcja kluczowych podzespołów do wielu urządzeń z nadgryzionym jabłkiem w logo. Dla TSMC to sytuacja niemal wymarzona, ponieważ ma stałego partnera, który rok do roku zapewnia ogromne zyski. Nic dziwnego, że Tajwańczycy chcą zrobić wszystko, aby zachować firmę z Cupertino przy sobie. Według najnowszych informacji Apple zarezerwowało na 2021 roku aż 80 procent mocy przerobowych w fabrykach TSMC, jeśli chodzi o litografię 5 nm, co tylko pokazuje, że azjatycka firma jest w stanie zrobić niemal wszystko, aby twórcy iPadów oraz iPhone’ów nadal produkowali swoje układy w ich fabrykach.
Apple zarezerwowało na 2021 rok aż 80 procent mocy przerobowych TSMC w litografii 5 nm.
Takie informacje przekazał serwis CnBeta. Według ich wiedzy już w pierwszym kwartale 2021 roku TSMC będzie w stanie uruchomić masową produkcję w litografii 5 nm na jeszcze większą skalę niż dotychczas, przy czym w każdym miesiącu tajwańskie fabryki będą w stanie wytworzyć około 9 tysięcy wafli. Z tego aż 80 procent ma trafić właśnie do Apple. Nie wiadomo przy tym, jaką dokładnie litografię zarezerwowała sobie firma z Cupertino, ponieważ w ofercie TSMC znajdują się aż trzy wersje – standardowe 5 nm, 5 nm+ oraz 5 nm Enhanced. Natomiast możemy się domyślać, że TSMC zostanie zaprzęgnięte do produkcji układów Apple A14Z Bonic, które prawdopodobnie trafią do nowych iPadów Pro (premiera ma się odbyć w pierwszej połowie 2021 roku). Poza tym Apple ma szykować również chipset A14T, który może trafić do nowych iMaców. Na koniec zostają jeszcze iPhone’y, które mogą już korzystać z układów A15 Bonic.
Jeśli powyższe informacje są prawdziwe, to dla pozostałych partnerów TSMC pozostaje zaledwie 20 procent mocy przerobowych dla litografii 5 nm. Wśród zainteresowanych firm z pewnością znajdują się tak duże marki, jak chociażby Qualcomm, MediaTek oraz Broadcom, co tylko pokazuje, jak wysoko Tajwańczycy cenią sobie współpracę z Apple. Oczywiście powyższe wiadomości to na ten moment jedynie plotki i tak też należy je traktować. Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się, ile jest w nich prawdy, ponieważ tego typu umowy najczęściej objęte są klauzulą tajności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS