A A+ A++

W opisie informatyk zawarł informację, że aplikacja to parodia i ma służyć celom rozrywkowym. Ale jak sam przyznaje, nie zdziwił się, szczególnie kiedy okazało się, że Rosjanie pobierają aplikację zupełnie na poważnie i próbują zgłaszać przez nią odpowiednim instancjom swoje donosy. Najczęściej na znajomych lub sąsiadów, rekordzistka napisała sześć donosów na swojego byłego chłopaka. Jeden z nich brzmi tak: “Proszę o podjęcie odpowiednich działań w celu ukrócenia skandalicznego zachowania obywatela Federacji Rosyjskiej Michaiła W.S., który rozpowszechnia w sieci informacje dyskredytujące siły zbrojne Rosji, obrażające honor i godność prezydenta Rosji. Jego wypowiedzi i treści uważam za ekstremistyczne, a jego zachowanie za zdradę”.

W donosach często przewija się wątek uchylania się od mobilizacji, jak w przypadku rzekomego Aleksieja, który otrzymał już dwa wezwania do armii, ale je zignorował. Autor donosu prosi o pilną interwencję i zabranie Aleksieja na front.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowa atrakcja turystyczna. Leśnicy z RDLP Olsztyn zajmą się żubrami
Następny artykułPasja, zamiłowanie do świata i przyrody. Wywiad ze studentką Wydziału Chemicznego Politechniki Rzeszowskiej