W niedzielę rano wybuchł pożar w jednym z domów mieszkalnych w Łężanach (kliknij). Dzięki szybkiej reakcji sąsiadów, budynek opuściło zamieszkujące go małżeństwo. Wnętrze wraz z wyposażeniem budynku uległo spaleniu. Rodzina chce powrócić do domu, jednak trzeba zebrać szybko fundusze na odbudowę, by zdążyć przed zimą.
Z apelem o pomoc dla swoich teściów, zwróciła się pani Monika Urbanek:
– Dzisiaj nad ranem pożar pochłonął część domu moich teściów. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji sąsiadów wyszli z tego cało. Teściowa jest inwalidką pierwszej grupy i wymaga stałej pomocy opiekunki. Po porodzie mojego męża dostała paraliżu jednej strony i tak jej zostało. Natomiast do niedawna jeszcze całkiem dobrze sobie radziła, poruszając się o chodziku. 13 maja (w moje urodziny) teściową zabrało pogotowie z podejrzeniem udaru. W szpitalu wyszło, że ma sepsę, zapalenie nerek i wątroby. Leżała tam miesiąc, ale na szczęście została wypisana do domu, jednak już jest przykuta do łóżka. Pomału robiła postępy, czekała na rehabilitacje. Dzisiaj wydarzyła się kolejna tragedia – pożar i po raz kolejny na szczęście udało jej się wyjść z tego cało, natomiast ktoś, kto przeżył pożar – wie, jakie to jest trudne i jak długo w człowieku siedzi. Zbiórkę założyłam po to, aby jak najszybciej wyremontować jej dom, ponieważ w nim czuje się najlepiej i chciałaby do niego wrócić tak szybko jak tylko się da.
Bardzo proszę o wsparcie. Każde 1 zł się liczy. Wszystkim darczyńcom z góry bardzo dziękuję.
krosno112.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS