Inwestor zabiega o zgody na budowę dwóch sześciopiętrowych bloków na pasie zieleni tuż przy stacji techniczno-postojowej metra na Kabatach. Czy tam w ogóle można coś zbudować?
Informacja o zakusach na budowę na działce w rejonie ul. Polnej Róży budzi na Kabatach poruszenie. Bo inwestycja przymierzana jest na środku półdzikiego terenu zielonego, ciągnącego się przez kilkaset metrów od ul. Wilczy Dół prawie do al. KEN. Mieszkańcy okolicznych bloków traktują go jak swój osiedlowy park. Pomysł przecięcia go zabudową jest komentowany niecenzuralnymi słowami.
Tymczasem w ursynowskim urzędzie dzielnicy złożony został wniosek o wydanie tzw. warunków zabudowy dla zespołu dwóch sześciopiętrowych bloków. Miałyby powstać na działce w kształcie rombu, przeciętej pośrodku przedłużeniem ul. Polnej Róży.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS