Dlaczego polska szkoła uczy bez sensu, zarzucając ucznia wiadrami faktów, które nijak nie odpowiadają wyzwaniom współczesnego świata?
Dzieciak w domu kuje definicję: co to jest tkanka zwierzęca i że mięśnie są gładkie czy poprzecznie prążkowane. Na pamięć się tego uczy. To podstawówka czy studia medyczne?! – denerwuje się Anna.
Jest mamą siódmoklasistki, zagląda do podręczników córki od początku roku szkolnego i załamuje ręce. – Jest jeszcze gorzej niż za moich czasów, faszerują ucznia niepotrzebną wiedzą.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS