A A+ A++

“Przerażające jest to, ile ton żywności marnuje się każdego dnia w domach. Niestety kupujemy coraz więcej, nie zastanawiając się nad tym, czy naprawdę tego potrzebujemy. Mój sposób to planowanie! Przed wyjściem do sklepu zawsze przygotowuję listę zakupów, dzięki czemu wiem, co dokładnie chcę kupić i w jakich ilościach, a żaden produkt nie ulega zmarnowaniu. Coraz częściej kupuję też online, co pozwala uniknąć zakupów impulsowych. (…) Jeżeli jednak po obiedzie czy kolacji zostają resztki, to zawsze próbuję wykazać się kreatywnością w kuchni przygotowując zupełnie nowe dania, dzięki czemu jedzenie nie ląduje w koszu na śmieci” – czytamy na blogu Anny Lewandowskiej”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł25-latek ukrywał się przed więzieniem. Wpadł, bo nie założył maseczki w sklepie
Następny artykułCandid-Tor w Monachium. Jak wyglądają niemieckie “dwie wieże”?