A A+ A++

“Została wtedy ze mną, natychmiast umościła się na tapczanie, gdzie zwykle leżał Krzysztof, i razem spałyśmy, oglądałyśmy filmy. Marysia zagospodarowała mój czas. Żyłam w trójkącie. Jednego dnia Ania, następnego Filip, no i Marysia. Nie było żadnych dyżurów. Czuliśmy tylko, że chcemy być razem” – wyznała w wywiadzie dla “Vivy!” Halina Rowicka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Sprzedali się za ruble”. Gwiazdy futbolu na turnieju w Moskwie. FIFA milczy
Następny artykułMedia: Astronomiczna oferta. Katarczycy pewni przejęcia Manchesteru United