A A+ A++

Zjawiska atmosferyczne zwykle utrudniają, a nie ułatwiają podróż samolotem. Intensywne opady deszczu, burze z piorunami i śnieżyce to jedne z najczęstszych przyczyn opóźnienia lub odwołania lotu. Zupełnie inaczej było jednak w przypadku maszyn lecących w ten weekend nad Oceanem Atlantyckim. Dzięki wyjątkowo silnemu wiatru pasażerowie dotarli do celu nawet kilkadziesiąt minut przed czasem.

Zobacz wideo
Dlaczego na niebie czasem jest więcej słońc?

Samoloty leciały z prędkością dźwięku. Niektóre miały na liczniku nawet 1290 km/h

Lot 22 Virgin Atlantic Airways, lot 292 British Airways, lot 216 British Airways, lot 64 United Airlines, a także lot 120 American Airlines zyskały w ubiegły weekend na czasie. Lecąc wzdłuż prądu strumieniowego, osiągnęły prędkość ponad 1200 km/h. Dla porównania – regularna prędkość, jaką osiągają maszyny to ok. 970 km/h. Dźwięk może osiągać z kolei prędkość ok. 1225 km/h, co oznacza, że pięć maszyn leciało z prędkością naddźwiękową. Niektóre z nich dotarły do miejsca docelowego nawet 45 minut przed czasem.

“Podczas dzisiejszego wieczornego wystrzelenia balonu pogodowego wykryto drugi najsilniejszy wiatr na górnym poziomie odnotowany w lokalnej historii sięgającej połowy XX wieku!” – poinformowała na platformie X Narodowa Służba Pogodowa dla Baltimore i Waszyngtonu. 

Prąd strumieniowy nie pierwszy raz wspomógł lecące samoloty

Prąd strumieniowy to zjawisko atmosferyczne, które powstaje podczas przenoszenia dużych mas powietrza z zachodu na wschód. Wąski strumień silnych wiatrów tworzy się na granicy mas, w miejscach o zróżnicowanej temperaturze. Wpływa na ogólnoświatowe systemy pogodowe, a w przypadku samolotów – nadaje im “przyspieszenia”.

Ten weekend nie był jednak odosobnionym przypadkiem. W przeszłości niejednokrotnie zdarzało się, że latające maszyny korzystały ze sprzyjających wiatrów i osiągały zawrotne prędkości. W listopadzie ubiegłego roku pisaliśmy o tym, jak samolot PLL LOT wpadł w szczelinę prądu strumieniowego, osiągając prędkość 1230 km/h i dotarł do celu godzinę wcześniej, niż planowano. Wszystko ma jednak swoje dobre i złe strony. W przypadku silnych wiatrów negatywnym efektem mogą być mocno odczuwalne turbulencje, za którymi pasażerowie nie przepadają.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułChińskie Moore Threads oficjalnie prezentuję kartę graficzną MTT S30
Następny artykułUratowali sarnę [FOTO]