A A+ A++

“Upokarzająca noc”. Angielskie media grzmią po sensacyjnej porażce

Reprezentacja Anglii niespodziewanie przegrała 1:2 na Wembley z Grecją w meczu Ligi Narodów. Porażka zszokowała brytyjskie media, które rozpisują się przede wszystkim o eksperymentalnym składzie “Synów Albionu”.

Adrian Hulbój

Adrian Hulbój

“The Guardian”

“The Guardian”: Kibice w Anglii pragnęli takiego składu

Grecy wyszli na prowadzenie w 48. minucie gry za sprawą Vangelisa Pavlidisa. Gospodarze długo nie potrafili przełamać rywali i dopiero w 87. minucie Jude Bellingham doprowadził do wyrównania. Gdy wydawało się, że mecz skończy się podziałem punktów, Pavlidis w doliczonym czasie gry zapewnił swojej drużynie zwycięstwo. 

Angielskie media zwracają uwagę na zaskakujący skład Anglików. Lee Carsley zdecydował się bowiem rozpocząć mecz bez żadnego nominalnego napastnika. W wyjściowej jedenastce znaleźli się za to piłkarze, których obecności oczekiwali kibice, w tym m.in. Cole Palmer i Anthony Gordon. Eksperymentalne zestawienie nie zdało jednak egzaminu. 

“To był zespół, który ekscytował, taki, jakiego tak wielu fanów Anglii pragnęło. I przez bardzo długie okresy meczu panował w nim bałagan. Gospodarzom brakowało kontroli i pewności w środku pola, podczas gdy z tyłu byli niepewni, a Grecja – zajmująca 48. miejsce na świecie – przedzierała się przez obronę z rosnącą regularnością” – ocenia “The Guardian”. 

Polub Piłkę Nożną na Facebooku


Skomentuj

0

Zgłoś błąd






Komentarze (0)









    Oryginalne źródło: ZOBACZ
    0
    Udostępnij na fb
    Udostępnij na twitter
    Udostępnij na WhatsApp

    Oryginalne źródło ZOBACZ

    Subskrybuj
    Powiadom o

    Dodaj kanał RSS

    Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

    Dodaj kanał RSS
    0 komentarzy
    Informacje zwrotne w treści
    Wyświetl wszystkie komentarze
    Poprzedni artykułDyrektorka szkoły w Lublinie wysłała w trakcie zajęć kilkuset uczniów na mszę. “Nasza szkoła jest przesycona religią”
    Następny artykułNaukowcy odkryli, że ludzie starzeją się w dwóch etapach. Jakie to momenty?