Zza oceanu docierają do nas kolejne informacje odnośnie sprawy rozwodowej Brangeliny, czyli Angeliny Jolie i Brada Pitta, która toczy się od 2016 roku. Choć małżonkowie formalnie są już singlami, wciąż jeszcze ustalają szczegóły w sprawie opieki nad dziećmi. Łatwo nie jest, bo Angelina chciałaby sprawować nad piątką pociech (szósty, najstarszy Maddox, jest już pod tym względem bezpieczny) o wiele większą władzę, niż ma. Aktorka wytoczyła kolejne działa. Sąd ma przeprowadzić ewaluację, czyli ocenę opieki Brada nad dziećmi, co następnie może skutkować niekorzystnymi dla aktora postanowieniami.
Relacja Brada Pitta z dziećmi zostanie oceniona
Angelina złożyła do sądu prośbę o analizę relacji Brada z ich nieletnimi dziećmi: Paxem, Zaharą, Shiloh, Vivienne i Knoxem. Najstarszy syn pary Madox jest już pełnoletni i studiuje w Południowej Korei, dlatego nie obejmie go sądowa ewaluacja.
Wniosek o ewaluację składa się, gdy istnieją obawy dotyczące różnych rodzajów nadużyć i problemów ze zdrowiem psychicznym. Wtedy sąd sprawdza historię relacji rodzica z dzieckiem, poddaje ocenie zdrowie psychiczne i praktyki rodzicielskie. Po zebraniu tych informacji zostanie wydana opinia, czy rodzic może opiekować się nieletnimi.
Brad może mieć problem z przejściem tych testów pozytywnie. Ostatnio aktor udzielił wywiadu, w którym przyznał się do kilku występków. Dodatkowo Pitt przez dłuższy czas zmagał się z problemami alkoholowymi. Podczas odbierania statuetki na National Board of Review od Bradley’a Coopera podziękował przyjacielowi za pomoc w życiu w trzeźwości.
On jest kochany. Trzeźwość zawdzięczam temu facetowi i od tamtej pory każdy dzień jest szczęśliwszy. Kocham Cię i dziękuję – wyznał Brad podczas przemówienia na gali National Board of Review.
Walka z byłym mężem utrudnia Angelinie zaadoptowanie kolejnego dziecka. Gwiazda filmu “Czarownica” wyznała, że po zakończeniu wszystkich spraw toczących się na wokandzie wyruszy w poszukiwaniu kolejnej, siódmej już pociechy.
Dodatkowo Angelina ma utrudniać Bradowi kontakty z dziećmi. Aktorka specjalnie miała zaplanować przylot Maddoxa do Stanów w terminie, kiedy w Londynie odbywała się gala BAFTA, na którą Brad był zaproszony. Wiedziała,
Walka rozwodowa Angie i Brada to jak dobra brazylijska telenowela. Mamy nadzieję, że jak na operę mydlaną przystało zakończy się dobrze – dla wszystkich stron zaangażowanych w konflikt. A w tym, przypominamy, najbardziej cierpią ich dzieci.
DK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS