7306 days with Liberté, 2022
Fot.: Gunter Lepkowski / Materiały prasowe
Urodzona w Szczecinie Markul jako nastolatka emigruje z matką do Paryża. We Francji trafia do szkoły dla imigrantów. Uczy się języka. Świetnie rysuje, bez problemu dostaje się do szkoły architektonicznej. Ale chce czegoś więcej niż projektowanie wnętrz pod zamówienie klienta. Wysyła swoje prace do Akademii Sztuk Pięknych w Paryżu. Dostaje się. Na czwartym roku trafia do pracowni multimedialnej Chrisa Boltańskiego, jednego z najważniejszych francuskich artystów. Zachwyca się jego sztuką. Przyjaźnią się przez następne 20 lat. Boltański jest jej mistrzem, inspirują się, ale w sztuce idą własnymi drogami. Dyplom robi w 2003 r. Jej prace niemal od razu trafiają na międzynarodowe wystawy.
– Nie jestem nastawiona na sukces. Nie chciałam robić tego, czego oczekują ode mnie galerzyści czy publiczność. Każdy mój projekt oznacza, że muszę sama zebrać pieniądze, ekipę, dotrzeć do ludzi znających miejsce, do którego chcę dojechać. To czasochłonny proces, ale jednocześnie dzięki temu mam poczucie, że ze wszystkim sobie poradzę – mówi Markul.
Pocztówki z przeszłości
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS