A A+ A++
Zmiana trenera kadry narodowej na pół roku przed igrzyskami w Tokio to dla Angeliki Cichockiej duży problem. fot. Ł.Głowala/Trojmiasto.pl

Po okresie spędzonym na walce z przewlekłą kontuzją, Angelika Cichocka chce powalczyć o wyjazd na tegoroczne igrzyska olimpijskie w Tokio. Mistrzyni Europy w biegu na 1500 m z 2016 roku ma jednak nowy problem. Polski Związek Lekkiej Atletyki nie osiągnął porozumienia w sprawie nowej umowy z trenerem kadry Tomaszem Lewandowskim. – Nadal wierzę w swoje marzenia i bez względu na wszystko nie tracę ostrości na cel. Tak już jest, im bardziej dostaję po d…, tym jestem silniejsza – skomentowała zawodniczka SKLA Sopot, która przebywa na obozie w RPA.

Minima kwalifikacyjne PZLA na igrzyska Tokio 2020

Angelika Cichocka miniony rok spędziła głównie na leczeniu przewlekłej kontuzji kolana. Zawodniczka SKLA Sopot, która ma na koncie tytuły: mistrzyni Europy w biegu na 1500 m (2016), halowej wicemistrzyni Europy na 1500 m oraz halowej wicemistrzyni świata na 800 m (2014), obecnie przebywa na zgrupowaniu w Republice Południowej Afryki, gdzie buduje formę, która pozwoli jej powalczyć o wyjazd na igrzyska olimpijskie.

To ostatni obóz, na który pojechała z dotychczasowym trenerem Tomaszem Lewandowskim. Szkoleniowiec, który opiekuje się także Patrycją Wyciszkiewicz, Marcinem LewandowskimAdamem Kszczotem , nie osiągnął porozumienia z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki i nie podpisał nowej umowy. Obie strony nie osiągnęły porozumienia co do finansowych warunków dalszej współpracy.

Dla zawodników zmiana trenera kadry na pół roku przed igrzyskami (turniej w Tokio rozpocznie się 24 lipca) – nawet jeśli ten będzie wspierał ich poza obozami kadry – to ogromny problem.

“Dużo zmienia się w moim życiu sportowym, ale nie zmienia się moje podejście do sportu. Nadal wierzę w swoje marzenia i bez względu na wszystko nie tracę ostrości na cel. Tak już jest, im bardziej dostaje po d%#*$e, tym jestem silniejsza. Dziękuję wszystkim którzy nadal są ze mną️. Wybaczcie, ale na ten moment nie będę szerzej komentowała całej sprawy” – przekazała Cichocka na swoim oficjalnym koncie w mediach społecznościowych (pisownia oryginalna).
Za przygotowanie zawodniczki w najbliższym czasie oficjalnie ma odpowiadać jej mąż Tadeusz Zblewski. Minima wyznaczone przez PLA, które musi osiągnąć Cichocka, aby pojechać na igrzyska wynoszą 1:59.50 na 800 m i 4:04.20 na 1500 m. Jej rekordy życiowe, oba z 2016 roku, wynoszą kolejno 1:58.41 oraz 4:01.61.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBędą dyskutować o odwróceniu ról w rodzinie
Następny artykułSowieckie marsze śmierci. Polaków bezlitośnie przebijali bagnetami