A A+ A++

Katarzyna Burzyńska, „Wprost”: Był pan na Paradzie Równości?

Andrzej Seweryn: Tak.

Z jakimi reakcjami i odbiorem spotkał się pan tam po premierze serialu „Królowa”?

Spotykałem się z wyrazami sympatii i wdzięczności.

A jakie recenzje serialu napływają bezpośrednio do pana, choćby w social mediach?

W tych dniach jestem tak przepracowany, że docierają do mnie jedynie strzępki informacji od przyjaciół, którzy wyrażają swoje opinie, czy znajomych przekazujących opinie, które gdzieś słyszeli. Nie jestem w stanie obsługiwać mojego Facebooka, nie mam na to czasu. Trochę oglądam Instagram, ale w sposób urywkowy, bo się nie wyrabiam.

Ale faktycznie są głosy, że po tym serialu lepiej się komuś żyje, że ktoś ma nadzieję, że ten film przyczyni się do tego, żeby świat jutra był lepszy. Są to bardzo piękne reakcje. Ktoś inny mówi o odwadze, czego do końca nie rozumiem, bo to jest oczywiste, że taką piękną rolę trzeba było zagrać.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoziom cukru może się zmienić z nietypowych powodów. Warto je poznać
Następny artykułNakło nad Notecią: Wspólne posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku oraz PZZK