A A+ A++

Andrzej Mleczko na spotkaniu w ASP podczas festiwalu Pol’and’Rock mówił o swoich problemach z władzą. Stwierdził, że w czasach PRL-u komunistyczni politycy przejmowali się tym, co mówią o nich artyści, a dziś “władza zajmuje się tylko tym, żeby utrzymać władzę”, co paradoksalnie daje sztuce znacznie większą swobodę.

Opowiedział historię sprzed lat, kiedy redakcja czasopisma “Szpilki” zaalarmowała go, że bohater jednego z jego rysunków jest “niebezpiecznie podobny do komendanta milicji” i że trzeba dorysować mu wąsy.

Mleczko mówił jednak nie tylko o polityce.

Wiesława Kwiatek zostanie aktorką. Wiemy, w jakich produkcjach zagra!

– Ta pandemia już mnie trochę w…a – narzekał rysownik, ale jednocześnie mówił, że izolacja nie wpłynęła w negatywny sposób na jego pracę zawodową.

Mleczko bardzo gwałtownie protestował przeciwko określaniu go “gorszycielem”. – W porównaniu z tym, co można zobaczyć w internecie, moje rysunki to przecież, że tak powiem, kaszka z mleczkiem.

Dzień 3. Oglądaj ASP na Najpiękniejszej Domówce Świata #polandrock2020

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMąż Magdaleny Ogórek trafił do aresztu. Usłyszał pięć zarzutów
Następny artykułLato Muz Wszelakich czuje bluesa i zagra “Chamski beat”!