Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej, zaapelował do Narodowego Funduszu Zdrowia o o wstrzymanie stosowania wobec lekarzy zlecających preparaty mlekozastępcze sankcji finansowych oraz pilne spotkanie z przedstawicielami samorządu lekarskiego.
Sygnały o problemach z karami za nienależną refundację preparatów mlekozastępczych pojawiły się już w połowie grudnia.
– NFZ w całej Polsce odzyskuje pieniądze za refundację mleka Neocate (stosowane u dzieci z bardzo ciężką alergią) . Koszt puszki mleka 153 zł. Refundacja do ukończenia 1 rż. Kary dla lekarzy włącznie z odsetkami od kilkuset do kilkunastu tys zł. (…) Na Podlasiu rekordzista ma zwrot 30 tys zł. To tylko koszt mleka (alergolodzy wiedzieli dlaczego po recepty odsyłać do POZ) kolejna fala – leki pulmonologiczne seniorów – napisała w mediach społecznościowych Joanna Zabielska-Cieciuch, ekspert Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
Interwencję w sprawie preparatów mlekozastępczych podjął również prezes lekarskiego samorządu. W liście skierowanym do Adama Niedzielskiego, prezesa NFZ, zaapelował o wstrzymanie się od stosowania wobec lekarzy ordynujących tego typu preparaty sankcji finansowych. Andrzej Matyja poprosił również o pilne spotkanie w tej sprawie.
– Z napływających do Naczelnej Izby Lekarskiej informacji wynika, że kwestia realizacji recept na preparaty mlekozastępcze nie jest prosta, a odpowiedzialność za realizację recept na te preparaty, zrealizowanych w innym poziomem odpłatności niż przysługujący dziecku, nie spoczywa wyłącznie na lekarzach – zauważył Andrzej Matyja.
Zaapelował również, by w szczególności w okresie świątecznym, NFZ wstrzymał się od działań kontrolno-opresyjnych.
AM
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS