A A+ A++

2024-05-21 14:22

publikacja
2024-05-21 14:22

Inflacja usług w Polsce pozostanie na podwyższonym poziomie, w związku z czym nie będzie przestrzeni do obniżek stóp procentowych przed II kw. 2025 roku – ocenia ekonomista Oxford Economics Mateusz Urban. Istnieje ryzyko, że stopy proc. pozostaną bez zmian do końca 2025 r.

Analitycy nie widzą przestrzeni do obniżania stóp proc. w Polsce?
fot. Bing Image Creator / / BING AI

“Oczekujemy wzrostu inflacji w drugiej połowie roku i małej stabilizacji na przełomie 2024/2025, pomiędzy 5-6 proc. Ryzyko dla prognozy skierowane jest w górę i jest związane przed wszystkim z niepewnością dotyczącą tego, na ile firmy są w stanie obniżać swoje wciąż podwyższone marże, absorbując tym samym wzrost płac” – powiedział podczas webinaru ekonomista.

“Spodziewam się, że inflacja usług pozostanie w Polsce wysoka, odbije w drugiej połowie roku i sprawi, że nie będzie przestrzeni do obniżek stóp procentowych przed II kw. 2025 r.” – dodał.

Reklama

Ekonomista Oxford Economics prognozuje, że nominalny wzrost płac w Polsce będzie hamował.

“Spodziewam się, że wzrost płac nominalny – pomimo tego, że zaskakiwał do góry – będzie jednak spadał do jednocyfrowych wyników w drugiej połowie tego roku, do 8 proc. w przyszłym roku. Dużo będzie zależało od tempa wzrostu produktywności” – powiedział Urban.

“Nasza prognoza dla inflacji bazuje na w miarę stabilnych cenach surowców i pewnej stabilizacji cen żywności – to wciąż są jednak ryzyka, które mogą powrócić, nikt nie gwarantuje, że sytuacja będzie stabilna. Jeżeli dodamy do tego to, co dzieje się w inflacji usług, to średnioterminowe ryzyka dla inflacji w Polsce są dość istotne. Sygnały, które widzimy od RPP wskazują na to, że Rada nie zamierza zmieniać swojego kursu i ‘fokusu’ na tego typu zagrożenia” – dodał.

Zdaniem Urbana, nie można wykluczyć, że stopy procentowe w Polsce pozostaną bez zmian do końca 2025 r.

“Musi dojść do kilku zdarzeń i procesów, żeby inflacja powróciła permanentnie do celu. Nie możemy mieć kolejnych, negatywnych szoków podażowych, musi dojść do spadku nominalnego wzrostu wynagrodzeń i jednocześnie wzrostu produktywności, co pozwoli ustabilizować inflację w usługach” – powiedział ekonomista.

“Dopiero wtedy, kiedy RPP będzie miała mniejszą lub większą pewność, że w perspektywie kolejnych kilku kwartałów inflacja będzie wracać do celu, zacznie ciąć stopy. Dlatego widzę też ryzyko, że stopy mogą pozostać niezmienione aż do końca 2025 r.” – dodał. (PAP Biznes)

pat/ osz/

Źródło:PAP Biznes

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmarł Jan A.P. Kaczmarek. Miał dużo młodszą żonę
Następny artykułPrzyszła półnaga na defiladę w Krakowie. Policja szuka kobiety