A A+ A++

W poniedziałek 8 czerwca na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce odbył się kolejny etap największych narodowych ćwiczeń wojskowych – Anakonda 2020. Ze względu na pandemię koronawirusa nie wzięły w nim udziału wojska sojusznicze. Wśród osób podziwiających pokazy znaleźli się m.in. prezydent Andrzej Duda, szef MON Mariusz Błaszczak oraz szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak.

Pokaz rozpoczął się od przelotu dwóch myśliwców wielozadaniowych F-16 Jastrząb z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Samoloty odpaliły cztery pociski AGM-65G Maverick do celów nawodnych. Warto podkreślić, że tego typu uzbrojenie zostało użyte po raz pierwszy na krajowych poligonach.

Jednym z ciekawszych elementów ćwiczeń był również pokaz bombardowania. W cele ustawione na morzu ogień otworzyły armatohaubice Krab, produkowane w Hucie Stalowa Wola. Chwilę później, odrzutowce F-16 zrzuciły amerykańskie bomby GBU-12 Pave. W pokazach udział wzięły także samoloty Su-22 oraz śmigłowce Mi-14.

– Celem ćwiczenia jest doprowadzenie do tego, żeby współpraca pomiędzy wszystkimi rodzajami sił zbrojnych odbywała się w sposób modelowy. Dobra współpraca to zasługa polskich żołnierzy, którzy są świetnie wyćwiczeni i świetnie przygotowani do tego, żeby stać na straży bezpieczeństwa naszej Ojczyzny. To też zasługa dowódców Wojska Polskiego, którzy bardzo dobrze wywiązują się z postawionych im zadań – mówił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podczas wizyty na poligonie w Ustce.

– Z całego serca gratuluję wszystkim żołnierzom, panom generałom, wszystkim tym, którzy przygotowywali te ćwiczenia- powiedział prezydent Andrzej Duda.

Ćwiczenie Anakonda – największe narodowe ćwiczenie Wojska Polskiego organizowane przez Dowództwo Operacyjne RSZ – odbywa się co dwa lata od 2006 r. W tym roku w ćwiczeniu bierze udział ok. 5 tys. żołnierzy Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych i Marynarki Wojennej. Rozpoczęta 1 czerwca główna część ćwiczenia potrwa do 10 czerwca. W tym czasie żołnierze przećwiczą zgrywanie taktyczne dowództw i wojsk w układzie narodowym, w tym prowadzenie działań w powietrzu i na morzu, a także zgrywanie systemu rażenia, zakończone epizodem ognia połączonego – czytamy na stronie Ministerstwa Obrony Narodowej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZaskakujące wyznanie prezydenta Ukrainy. “Chciałem zakazić się koronawirusem”
Następny artykułJak „Tygrys” został Filemonem i jak PO ograła kandydata PSL