A A+ A++

Od przyszłego roku stolica Niderlandów rozpoczyna kampanię zniechęcającą do przyjazdu turystów szukających seksu, narkotyków i alkoholu – informuje dziennik „De Telegraaf”. „Chcemy ograniczać wizerunek Amsterdamu jako miejsca, w którym można się +wyluzować+” – powiedział radny Sofyan Mbarki.

Amsterdam zniechęca do przyjazdu turystów szukających seksu, narkotyków i alkoholu
fot. S.Borisov / / Shutterstock

Od lat centrum stolicy Holandii jest opanowane, szczególnie w weekendy, przez pijanych turystów, którzy odwiedzają miasto m.in. w poszukiwaniu narkotyków.

Najgorszą opinię mają mieszkańcy Wysp Brytyjskich, dla których Amsterdam to popularne miejsce organizacji wieczorów kawalerskich.

Burmistrz miasta Femke Halsema wielokrotnie podkreślała, że zależy jej na tym, aby odciążyć centrum miasta od uciążliwych turystów. W ubiegłym roku zapowiedziała m.in. przeniesienie niesławnej dzielnicy czerwonych latarni na obrzeża miasta.

W tym tygodniu stołeczny ratusz przedstawił także plany nowej kampanii promocyjnej, która tym razem nie ma zachęcać do odwiedzin miasta, ale wprost przeciwnie. Ma ona zniechęcić do przyjazdu turystów szukających rozrywki w alkoholu, narkotykach i prostytucji.

„Jesteśmy bardzo dumni z naszego miasta, które ma znacznie więcej do zaoferowania np. muzea czy kanały” – twierdzi w rozmowie z „De Telegraaf” radny Sofyan Mbarki, który odpowiada za sprawy gospodarcze.

Zapowiada on nie tylko nową kampanię, ale także ograniczenie godzin otwarcia lokali w dzielnicy czerwonych latarni oraz wprowadzenie zakazu palenia marihuany w niektórych częściach centrum stolicy.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek

Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMarszałek Sejmu w Jadownikach: „Niech nasi przeciwnicy nie liczą na dobry wynik w wyborach”
Następny artykułCzym Jest Internet Rzeczy W Biznesie? [PROJEKT PROGRES]