Postać amorka, chłopca z łukiem, mierzącego do par stających na ślubnym kobiercu w foyer Urzędu Sanu Cywilnego , odzyskała swój urok . Do dawnej świetności przywrócił go twórca, znany legnicki artysta Henryk Baca. Dodajmy, że amorek właśnie skończył 18 lat. Przez te lata “ustrzelił’ blisko 13 tysięcy par, które tutaj powiedziały sobie sakramentalne tak.
Amorek, czyli nagi chłopiec z łukiem jest od wieków popularnym motywem dekoracyjnym. Legnickiego Henryk Baca stworzył 18 lat temu, by przeszywał strzałą miłości nowożeńców w nowym Urzędzie Stanu Cywilnego, który został przeniesiony do Akademii Rycerskiej.
Postać sympatycznego chłopca ze złotą strzałą i przepaską wokół bioder stała się pewnego rodzaju symbolem. Ale czas płynął nieubłaganie.
– Zdarzało się, że ktoś ułamał łuk, próbował ukraść strzałę – mówi Albert Kozakowski, kierownik USC. Sama postać też z czasem się trochę wykruszyła. Henryk Baca przywrócił ją do świetności, przeprowadzając gruntowną renowację. Strzała, uchwyty łuku i opaska są pokryte 25 karatowym złotem. Teraz wygląda bardzo dostojnie i dodaje prestiżu.
W tym roku mija pół wieku gdy Henryk Baca stworzył słynną już mozaikę z Kopernikiem na elewacji budynku przy ul. św. Jana (narożnik Rynku, obok wejścia do biblioteki). Artysta odrestaurował ją przed dziewięciu laty i do dziś dzieło to zachwyca swoją oryginalnością.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS