A A+ A++

Plany demokratów przewidują, że federalna stawka CIT wzrośnie z 21 proc. do 26,5 proc. (Do tego należy doliczyć stanowe stawki CIT wynoszące od 0 proc. do 11,5 proc.). Najwyższa stawka federalnego podatku od dochodów osobistych ma wzrosnąć z 37 proc. do 39,6 proc. Dodatkowo, osoby zarabiające powyżej 5 mln USD rocznie zostaną obłożone 3-proc. podatkiem. Jeśli doliczyć do tych danin podatki stanowe i miejskie, to najbogatsi mieszkańcy Nowego Jorku będą obciążeni stawką wynoszącą łącznie 61,2 proc. W Kalifornii taka stawka będzie wynosiła 59,7 proc., w New Jersey 57,4 proc., a na Hawajach 57,2 proc.

– Reforma podatkowa, a nie zredukowane prognozy dla wzrostu gospodarczego, jest głównym czynnikiem ryzyka dla amerykańskich akcji w okresie do końca 2021 r. Rynek wydaje się obecnie jedynie częściowo wyceniać podwyższone stawki podatków w 2022 r. – twierdzi David Kostin, strateg Goldman Sachs.

Czytaj więcej

USA: Rekordowa inflacja producencka

Projekt demokratów obejmuje również podwyżkę podatku od zysków kapitałowych. Obecnie obowiązują w USA trzy stawki podatku od takich zysków osiąganych w długim terminie: 0 proc., 15 proc. i 20 proc. Demokraci chcą podwyższyć górną stawkę do 25 proc. Doliczyć do tego należy obowiązujący bogatych Amerykanów podatek od zysków inwestycyjnych netto wynoszący 3,8 proc. De facto górna stawka podatku od zysków kapitałowy … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPalade: Wybory w 2015 roku to była zasadnicza rozgrywka
Następny artykułZapraszamy na wystawę: 115-lecie gorlickiego „Kromera”!