Tajne służby Stanów Zjednoczonych uważają, że w najbliższych miesiącach wojna prowadzona przez Putina na Ukrainie prawdopodobnie stanie się “bardziej nieprzewidywalna”.
Dyrektor Narodowego Wywiadu Avril Haines przemawiając w amerykańskim Kongresie przedstawiła ponury i niepewny obraz kolejnej fazy inwazji, która jej zdaniem będzie trudna do przewidzenia, po części dlatego, że “Putin stoi w obliczu rozdźwięku między jego ambicjami a konwencjonalnymi zdolnościami rosyjskiej armii”.
Cytowana przez CNN Haines powiedziała, że Putin “prawdopodobnie” wprowadzi w Rosji stan wojenny, żeby przestawić gospodarkę na stopę wojenną i uwolnić zasoby potrzebne do osiągnięcia celów operacji. Stwierdziła jednocześnie, że Kreml nie zdecyduje się na użycie broni jądrowej, jeśli nie będzie “egzystencjonalnego” zagrożenia dla Rosji.
“Cele Putina wykraczają daleko poza Donbas”
Amerykańskie służby uważają, że Putin przygotowuje się do długiego konfliktu i że jego cele wykraczają daleko poza Donbas, gdzie obecnie skupia się jego armia po tym, jak Ukraińcy wyparli Rosjan spod Kijowa na przełomie marca i kwietnia.
– W najbliższym czasie Putin chce zdobyć dwa wschodnie regiony Doniecka i Ługańska, przejąć kontrolę nad miastem Chersoń i potencjalnie rozszerzyć połączenie lądowe do Naddniestrza, separatystycznego regionu Mołdawii, w którym obecnie stacjonują rosyjskie wojska – powiedziała Haines. Podkreśliła przy tym, że aby dotrzeć do Naddniestrza, Putin musiałby ogłosić pełną mobilizację wewnątrz Rosji, czego do tej pory nie uczynił.
– Ponieważ zarówno Rosja, jak i Ukraina wierzą, że mogą kontynuować postęp militarny, nie widzimy realnej ścieżki negocjacyjnej, przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej – przekazała szefowa wywiadu USA.
Czytaj też:
Rosja ma nowego sojusznika. Ławrow: Planujemy podpisanie traktatuCzytaj też:
Rosja pomoże Białorusi. Łukaszenka zdradza, co usłyszał od Putina
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS