LEKTURA NA WEEKEND. Ifemelu i Obinze to licealna miłość z Lagos. Nie zauroczenie. Łączy ich niezwykle silna więź.
Mimo wspólnych planów, ich losy toczą się różnymi ścieżkami. Jednak ani odległość, ani kolejne związki nie są w stanie sprawić, że zapomną o sobie.
Po latach Obinze, po doświadczeniach w Londynie, jest bogatym człowiekiem w rodzinnej Nigerii. Ifemelu odnoszącą sukcesy blogerką w USA. Lektura zabiera nas więc w podróż po trzech kontynentach.
Jednak powieść Chimamanda Ngozi Adichie to nie tylko piękna historia miłosna. Ma wiele warstw, to m.in. wnikliwa analiza rasy i rasizmu. Nie takiego, który znamy, który czujemy, który jest oczywisty. Adichie nie oszczędza nikogo, otwiera oczy i powtarza głosem Nigeryjki Ifemelu: Co z tego, że nie byliście “czarni” w swoim kraju? Teraz jesteście w Ameryce.
Jestem fanem Adichie, a w “Amerykaanie” kolejny raz pokazała, że jest naprawdę wnikliwą obserwatorką ludzi i otaczającego ją świata. Gorąco polecam.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS