A A+ A++

Z racji tego, że większość współczesnych narzędzi do testowania wydajności sprzętu wysyła wyniki online, stają się one najczęściej źródłem przecieków na temat nadchodzących produktów. Wystarczy trochę czasu na przeszukiwanie baz danych benchmakrów i można dokopać się do naprawdę ciekawych odkryć. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia tym razem, gdzie odnaleziono niezapowiedziane jeszcze procesory AMD Ryzen 3250C i 3700C w bazie danych programów Geekbench (Geekbench 4 i Geekbench 5). Robi się jeszcze ciekawiej, ponieważ CPU przetestowane zostały z kolei na tajemniczym urządzeniu „Google Zork”. Czego dowiadujemy się z tego przecieku?

W bazie danych programów Geekbench odnaleziono niezapowiedziane jeszcze procesory AMD Ryzen 3250C i 3700C.

Po pierwsze oba procesory to 15 W układy, co sprawia, że idealnie nadają się do zastosowań o dużych restrykcjach termicznych, takich jak smukłe laptopy. Portal NotebookCheck podejrzewa, że mamy właśnie do czynienia z odświeżonymi wersjami APU Ryzen 3700U i Ryzen 3250U dla notebooków, co ma sens biorąc pod uwagę liczbę rdzeni, RDP i bazowe taktowania tych procesorów, które są praktycznie identyczne. Tu rodzi się jednak pytanie, po co AMD miałoby wypuszczać tego rodzaju produkty, skoro swoją premierę miała już mobilna seria Ryzen 4000U. Spekuluje się, że sufiks „C” w nazwie odnosi się do słowa „Convertible” i tym samym układy oferowałyby inne profile boost lub nieco inną architekturę graficzną, by przystosować je do potrzeb konwertowalnych urządzeń. Trzeba jednak brać też pod uwagę, że APU te mogą nigdy nie ujrzeć światła dziennego lub też są specjalnymi wersjami przygotowanymi dla Google.

Sporą tajemnicą jest również urządzenie Google Zork. Pierwszy raz o tym sprzęcie usłyszeć można było przed rokiem, kiedy to sądzono, że tak nazywa się referencyjna płyta pod chipset AMD Picasso, który wykorzystywany był w układach APU łączących CPU Zen+ i GPU Vega. Nie jest to potwierdzona informacja, ale NotebookCheck obstaje, że Zork będzie Google Pixelbook w wersji 2w1, a przynajmniej tak zdają się sugerować ślady w repozytorium Git, odnoszące się do różnych sensorów. Nie znamy żadnych innych szczegółów, poza tym, że płyta główna Zork bazuje na referencyjnym projekcie Trembyle. Co ciekawe, Trembyle to postać z gry wideo Return to Zork z 1993 roku. Jak widać, na chwilę obecną więcej tu spekulacji i domysłów niż konkretów. Niewykluczone jednak, że całość to primaaprilisowy żart, ponieważ Ryzen 3250C i 3700C odnotowane zostały w Gekkbench 1 kwietnia.   

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGiżycko produkuje przyłbice dla szpitali. Potrzebne wsparcie
Następny artykułW niemieckich biurach podróży jest już lato 2021