A A+ A++

Dyrektor wykonawczy zespołu z Enstone, Marcin Budkowski, wyjawił że zapowiadana na Imolę aktualizacja pakietu w głównej mierze będzie dotyczyła podwozia:

“Rozwijany przez nas obszar jest tym, którym uległ zmianie regulaminowej. To część podłogi i dyfuzor. Podobnie jak reszta – pracowaliśmy nad tym podczas testów, pracowaliśmy w Bahrajnie i bez wątpienia będziemy pracować podczas kilku kolejnych wyścigów.”

“Na Imoli przywieziemy całkiem pokaźny pakiet poprawek. Dzięki kilku nowym częściom nasz bolid będzie szybszy. Ogólnie planujemy w pierwszych kilku rundach wprowadzić trochę nowinek.”

43-letni Polak wyjawił także, że zespół musi rozpracować kiepską dyspozycję A521 w upalnych temperaturach.

“Mamy pracę domową. Musimy zrozumieć dlaczego w gorących warunkach jesteśmy nieco mniej konkurencyjni. To nie będzie problem na Imoli czy w Portugalii, ale w letnich miesiącach już może się nim stać.”

“Pierwsza i trzecia sesja treningowa [przed Grand Prix Bahrajnu] była dla nas trudniejsza i dopiero podczas wieczornych zajęć wróciliśmy do lepszej dyspozycji. Temperatury były wtedy ekstremalne, było goręcej niż podczas testów. Na początku trzeciego treningu temperatura powietrza wyniosła 38 stopni, a toru – 47 stopni Celsjusza.”

“Wciąż brakuje nam 0,2 lub 0,3 sekundy aby włączyć się do walki z zespołami, z którymi planowaliśmy walczyć”, podsumował Budkowski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRząd nie chce pracować nad projektem, który poparł Jarosław Kaczyński
Następny artykuł20-letnia kierująca zahaczyła o lusterko podczas wyprzedzania. Dachowanie (FOTO)