Dwukrotny mistrz świata F1 powrócił do królowej sportów motorowych w tym roku z Alpine, po dwóch sezonach przerwy. Tym samym rozpoczął swój trzeci etap pracy dla ekipy z Enstone, wcześniej reprezentując Renault w latach 2003-2006 i 2008-2009.
Alonso dołączył do Alpine na podstawie rocznej umowy z opcją kontynuacji startów w sezonie 2022. Przedłużenie kontraktu było powszechnie oczekiwane ze względu na solidny powrót Hiszpana do Formuły 1.
Przed Grand Prix Belgii w ten weekend, Alpine ogłosiło, że Alonso złożył podpis pod dokumentem i pozostanie w zespole na przyszły rok, partnerując Estebanowi Oconowi.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę potwierdzić przedłużenie kontraktu z Alpine F1 Team do końca 2022 roku – powiedział Alonso.
– Czułem się jak w domu w momencie powrotu do tego zespołu i zostałem powitany tu z otwartymi ramionami. To przyjemność ponownie pracować z jednymi z najbłyskotliwszych umysłów w naszym sporcie w Enstone i Viry-Chatillon – dodał. – To był trudny sezon dla wszystkich, ale pokazaliśmy postępy jako zespół, a wynik na Węgrzech jest dobrym przykładem tego rozwoju. Celujemy w bardziej pozytywne wspomnienia w pozostałej części tego sezonu, ale także, co ważne, od przyszłego roku, kiedy w Formule 1 wejdą w życie nowe przepisy.
– Jestem wielkim zwolennikiem potrzeby wyrównania szans i zmian w sporcie, a sezon 2022 będzie ku temu świetną okazją. Z niecierpliwością czekam na resztę tego roku i ściganie się u boku Estebana w sezonie 2022 dla Alpine – podsumował.
Alonso miał trochę problemów na początku mistrzostw z odzyskaniem prędkości i odnalezieniem się za kierownicą samochodu Alpine. Zdołał sobie z tym poradzić i zdobył punkty we wszystkich z ostatnich sześciu wyścigów, w tym zajął czwarte miejsce na Węgrzech, gdzie odegrał też kluczową rolę w niespodziewanym zwycięstwie Ocona.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS