Udostępnij na Facebook
21.02.2020 10:20, autor: Paweł Kwiatkowski, wyświetleń: 150
Fernando Alonso podpisał umowę na wyścig, ale nie będzie to Andretti Autosport.
Takie jest twierdzenie właściciela zespołu Indycar – Michaela Andrettiego – po tym, jak niedawno okazało się, że Honda zawetowała umowę z dwukrotnym mistrzem Formuły 1.
Andretti przyznał w środę, że on i Alonso nie mogli się dogadać w kilku kwestiach, ale powiedział, że żadna ze stron nie jest winna.
Zespół zamiast Hiszpana zakontraktował Jamesa Hinchcliffe’a.
Andretti przyznał: „Zawsze pracujesz nad dwiema umowami jednocześnie, ponieważ nigdy nie wiesz, która z nich wypali”.
Jeśli chodzi o pogłoski o wecie Hondy, dodał: „Nie wierz we wszystko, co czytałeś”.
„Ciężko pracowaliśmy, aby Fernando do nas dołączył, ale nie mogliśmy się dogadać. W końcu dostał coś, co według niego mogło być lepsze i poszedł tą drogą”.
38-letni Alonso potwierdził, że podpisał umowę z innym zespołem, ale nazwa tego zespołu nie jest znana.
Może to być McLaren. Mimo, że Alonso podobno nie chciał ścigać się w zespole byłego pracodawcy z F1 po klęsce w Indy 500 w 2019 roku, może to być ostatnia deska ratunku i niewykluczone, że znany z trudnego charakteru Hiszpan będzie musiał się pokłonić i ze skruszoną miną zapukać do drzwi Zaka Browna.
„Mamy dwóch młodych kierowców, którzy są naszym priorytetem. Musimy się upewnić, że jeśli wprowadzimy trzeci samochód i kierowcę, będzie on odpowiednio dopasowany do zespołu i pomoże nam w realizacji programu” – powiedział Zak Brown, zapytany o plotki łączące Alonso z zespołem wystawiającym swoje samochody na wyścig Indianapolis 500.
W kontekście Alonso i startu w Indy 500, Brown dodał: „Nie był wcześniej na naszej liście, ale teraz jest ”.
„Jest oczywiście mega kierowcą i ogromnym talentem, który startował już w Indy 500, więc wszystko sprowadza się do upewnienia się, że to co zrobimy, będzie również dobre dla naszych dwóch młodych kierowców”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS