A A+ A++

“W najbliższym czasie zostaną podjęte działania służące wypracowaniu nowych dobrych praktyk, które pozwolą nam harmonijnie współpracować w przyszłości” – pisze Alicja Węgorzewska-Whiskerd w liście do pracowników opery. Zapewnia ich o swoim zaufaniu, ale jednocześnie ma tworzyć “czarną listę” osób, które mogły pójść do mediów i opowiadać o warunkach pracy w WOK.

Przypomnijmy. W tekście “Straszny dwór” zadaliśmy poważne pytania dotyczące funkcjonowania Warszawskiej Opery Kameralnej, publicznej instytucji z wielomilionowym budżetem, kierowanej przez Alicję Węgorzewską. Zaalarmowani przez osoby związane z WOK opisaliśmy kursowanie karetek na tyłach Festiwalu Mozartowskiego, opowiedzieliśmy historie ludzi, których praca w operze wpędziła w problemy zdrowotne, zrelacjonowaliśmy opowieści o tym, jak wulgarnie i gniewnie dyrektorka odnosi się do podwładnych. Podczas spotkania oraz w formie pisemnej skonfrontowaliśmy ją z zarzutami – jej obszerne odpowiedzi opublikowaliśmy na Newsweek.pl.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułНовий навчальний рік у Тернополі: коли діти йдуть до школи та як святкуватимуть Перший дзвоник
Następny artykułKontynuacja “It ends with us” niemożliwa? Konflikt na planie przekreśla marzenia widzów