SUV-y. To nie są najbardziej ukochane samochody pasjonatów motoryzacji. Nic dziwnego, większość z nich jest po prostu brzydka, właściwości jezdne i osiągi również postawiają wiele do życzenia. Jednak na rynku jest kilka SUV-ów, które łamią stereotypowe spojrzenie na tę kategorię samochodów i dają coś więcej niż tylko komfort podczas pokonywania wysokich krawężników na parkingach pod galeriami handlowymi. Jednym z nich bez wątpienia jest Alfa Romeo Stelvio. Przez wielu uznawany za najpiękniejszy SUV na rynku. Jedno jest pewne. Nie można obok niego przejść obojętnie. Tak się składa, że miałem okazję nieco dłużej testować ten samochód i przyjrzeć mu się z bliska, a teraz mogę z Wami podzielić się wszystkimi wrażeniami. Zapnijcie pasy.
SUV-y mają wiele wad. Są brzydkie, wysokie, a przy tym posiadają zazwyczaj bardzo nudny i przewidywalny design. Palą więcej od osobówek, mają też zdecydowanie wyższy środek ciężkości, co z pewnością nie wpływa pozytywnie na sposób prowadzenia pojazdu. Mimo to świetnie się sprzedają, bo po prostu są niezwykle wygodne, komfortowe, mają dużo miejsca zarówno dla pasażerów, jak i w bagażniku. Są też duże i ciężkie, co wpływa na bezpieczeństwo podróżujących. Każdy posiadacz SUV-a wybrał go z jakiegoś powodu. Są jednak takie modele, za którymi przemawia większa ilość argumentów, bo po prostu producent postanowił popracować nad wadami, które wypisałem wyżej. Jednym z nich jest Alfa Romeo Stelvio.
Najpiękniejszy SUV?
Zdaję sobie sprawę, że tytułowe pytanie tego tekstu ma bardzo prowokujący wydźwięk. Samo sformułowanie najpiękniejszy jest bardzo subiektywne. Każdy ma przecież inny gust i poczucie estetyki. Są też tacy, którzy nie mają ani jednego, ani drugiego. Stelvio to z pewnością nie jest samochód dla takich osób. Alfy Romeo nie są samochodami dla takich osób.
Siedząc za kierownicą Stelvio, ma się wrażenie, że stworzone zostało z ogromną pasją, pomysłem i polotem. Wnętrze jest ciekawe, ma „to coś”, nie jest do bólu nudne, proste. Można śmiało stwierdzić, że siedzi się za kierownicą samochodu z klasy wyższej niż w rzeczywistości jest. Osobie lubiącej ładne rzeczy ten samochód po prostu spodoba. Szczególnie, że design nie jest jedynym atutem Stelvio.
Ten samochód ma mocny 280-konny silnik, 8-stopniowy automat z łopatkami na kierownicy, napęd na tył lub 4×4 i bardzo czuły, jak na SUV-a, układ kierowniczy. Wszystko to sprawia, że Stelvio naprawdę świetnie się prowadzi. Bardzo dobrze skręca i nie ma czegoś, czego ja w SUV-ach bardzo nie lubię – sporych przechyłów nadwozia podczas skręcania. Coś jak w łódkach. W Stelvio ten efekt jest bardzo słabo odczuwalny, co też jest zasługą niskiej wagi i sztywnego zawieszenia, które niestety nie jest pneumatyczne (w opcji jest jednak dostępne aktywne zawieszenie ze zmienną siłą tłumienia). I pamiętajmy, że cały czas nie piszę o flagowej wersji. Bo taka Quadrifoglio zwala z nóg.
Alfa Romeo Stelvio Quadrifoglio
Wyobraźcie sobie SUV, który w najlepszej wersji rozpędza się od 0 do 100 km/h w mniej niż 4 sekundy. Ma silnik V6 i 510 KM. Alfa Romeo Stelvio w wersji Quadrifoglio to najszybszy SUV na świecie, do którego należy rekord tej kategorii samochodów na pętli północnej kultowego toru Nurburgring. No i ma najpiękniejsze felgi w branży i piękne wloty na masce.
Alfa Romeo Stelvio First Edition
Czyli wersja, którą miałem okazję testować. Już w standardzie jest naprawdę bardzo bogata, o czym pisałem już we wcześniejszym wpisie (link). Jest skóra na desce, naturalne drewno połączone z aluminium, piękne fotele i wiele smaczków, na które patrząc, pojawia się uśmiech na twarzy. W wersji First Edition duże, 20-calowe felgi w standardzie, kolorowe zaciski, chromowane dodatki.
Psują się?
Niektórym, Alfy kojarzą się z awaryjnymi autami. Czy rzeczywiście tak jest? Weźmy pod lupę popularne modele z ostatnich lat, takie jak 159 i Giulietta. Według rankingów i opinii użytkowników, nie należą one do często psujących się aut, a Alfowskich silników diesla (szczególnie 1.9 JTD) nie trzeba zachwalać – bez problemu robią one bezawaryjnie przebiegi rzędu pół miliona kilometrów. Mam nadzieję, że coraz więcej osób przy bardzo trudnej decyzji dotyczącej zakupu samochodu zacznie rozważać Alfę Romeo. Nasze drogi staną się piękniejszymi miejscami. Alfa Romeo Stelvio to piękny samochód – z pewnością warty rozważenia. Jako jeden z nielicznych SUV-ów na rynku ma sportowy charakter i piękny design.
Sprawdź jak odpowiadali Członkowie blogowej grupy na Facebooku „Moda męska, zegarki, motoryzacja – jakubroskosz.com” na pytanie, jaki jest najładniejszy SUV na rynku?” Tym samym oczywiście serdecznie zapraszam do wysyłania zaproszeń o członkostwo w grupie ().
fot. Michał Nowicki
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS