A A+ A++

Robert Lewandowski przygotowuje się do trzeciego sezonu w FC Barcelonie. Będący w dobrej formie fizycznej Polak ma być ważną postacią zespołu prowadzonego przez Hansiego Flicka. – Jest nie do pobicia w polu karnym. Ma to, czego brakowało nam teraz na treningach, czyli strzela gole. Nie potrzebuje wielu szans – mówił Niemiec o napastniku, z którym współpracował jeszcze w Bayernie Monachium.

Zobacz wideo Lewandowski, Piszczek, Kuba czy Ebi? Dortmund zdecydował

FC Barcelona musiała pożegnać kapitana. Sergi Roberto w potrzasku

Flick podkreślił, że Lewandowski może stanowić wzór dla młodszych piłkarzy i służyć im radą. Podobną rolę odgrywał już za kadencji Xaviego, a jako jeden z najbardziej doświadczonych i utytułowanych piłkarzy miał być blisko dołączenia do grona kapitanów. Ostatecznie tak się nie stało, opaska trafiła w ręce Sergiego Roberto, a wicekapitanami zostali Marc-Andre ter Stegen, Ronald Araujo i Frenkie de Jong.

Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Przede wszystkim to, że Roberto wygasł kontrakt z Barceloną. Mimo że jakiś czas temu strony porozumiały się w kwestii nowej umowy (na rok, z obniżką pensji), to nie została ona podpisana ze względu na ograniczenia wynikające z Finansowego Fair Play.

Sytuacja zawodnika zrobiła się nieciekawa. “Barcelona poprosiła go o czas, mając pewność, że wkrótce zamknie jakąś operację lub uruchomi jedną ze słynnych dźwigni. Minęło jednak trochę czasu i już tylko kilka dni dzieli drużynę od rozpoczęcia amerykańskiego tournée bez kapitana” – czytamy. 32-latek nie może nawet trenować z zespołem i ćwiczy pod okiem osobistego trenera.

Jeśli uda się zwolnić środki finansowe na przedłużenie umowy, nie powinno być z tym problemu. Piłkarza chcą zatrzymać dyrektor sportowy Deco oraz Flick, którzy cenią jego uniwersalność na boisku oraz ważną rolę w szatni. Przy tym Barcelona nie może czekać w nieskończoność. “Sport” ujawnił, że Hiszpan ma inne propozycje, a sam rozważa transfer do Premier League. Ponoć pytał o niego Arsenal, a zainteresowanie wyrażają inne czołowe angielskie kluby.

Plaga wśród kapitanów FC Barcelony. Hansi Flick zwróci się do Roberta Lewandowskiego?

Kataloński dziennik napisał wprost, że “jeśli w ostatniej chwili nie nastąpi cud w postaci dźwigni finansowej”, to Roberto pożegna się z klubem. W tej sytuacji Flick w najbliższym czasie miałby dostępnego tylko jednego z czterech kapitanów – ter Stegena. Araujo na Copa America doznał kontuzji i przeszedł operację, co wyklucza go z gry na kilka miesięcy, natomiast de Jong nadal nie uporał się z urazem z poprzedniego sezonu i nie wiadomo, kiedy będzie w pełni sił.

Co w tej sytuacji może zrobić niemiecki szkoleniowiec? “Aby utrzymać dobrą atmosferę, która panowała w grupie dzięki liderom zespołów, Flick będzie musiał polegać na kapitanach bez opasek, takich jak Inigo Martínez czy Robert Lewandowski” – wyjaśnił “Sport”.

Być może Polakowi będzie dane wyprowadzić zespół jako kapitan, tak jak to robi w reprezentacji Polski. Niewykluczone, że stanie się tak podczas amerykańskiego tournée, w trakcie którego Barcelona zagra z Manchesterem City (1 sierpnia), Realem Madryt (4 sierpnia) i Milanem (7 sierpnia). Znacznie mniejsze szanse będzie miał na to w pierwszym meczu nowego sezonu z Valencią (17 sierpnia).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzpital im. WAM w Łodzi znów zmienił nazwę. Pacjenci muszą się przyzwyczaić
Następny artykułZaginął 16-letni mieszkaniec Bochni – ZDJĘCIE, RYSOPIS