Kontrowersyjny siatkarz Aleksiej Spiridonow przymierzany jest do gry w PlusLidze. W zakończonym przedwcześnie sezonie grał w Uralu Ufa, klub nie przedłużył z nim kontraktu na przyszły sezon. – Jeżeli miałbym zagrać w Polsce musiałbym mieć ze sobą dwóch ochroniarzy – powiedział rosyjski przyjmujący.
Z powodu epidemii koronawirusa rozgrywki w Rosji również zostały zakończone, klub Spiridonowa Ural Ufa zakończył zmagania na 12. miejscu. – Obecnie spędzam czas razem z moją rodziną, często wychodzę na spacery razem z dziećmi i z nikim się nie spotykam – powiedział siatkarz.
Dwukrotnie z Zenitem Kazań wygrał Ligę Mistrzów oraz dwkrotnie zdobył z tym klubem mistrzostwo Rosji, ma też na swoim koncie srebrne i brązowe medale w mistrzostwach Rosji. Ponadto z reprezentacją tego kraju zdobył złoty medal podczad mistrzostw Europy w 2013 roku. Zawodnik w przyszłym sezonie nie będzie reprezentował barw Uralu Ufa. – Nie będę grał w tej drużynie, mam propozycje ale wciąż się zastanawiam i nie podjąłem jeszcze decyzji gdzie zagram. Nie myślałem o Kuzbasie Kemerowo, choć przez osiem lat zarówno ja i klub z Kemerowa zastanawialiśmy się nad tym – dodał zawodnik.
Kontrowersyjny siatkarz jest przymierzany do gry w PlusLidze, jego problemem jest nieznajomość języków obcych. – Moim słabym atrybutem są języki obce. Gdybym miał zagrać w Polsce musiałbym mieć przy sobie dwóch ochroniarzy – zakończył Spiridonow
źródło: rsport.ru
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS