fot. ©PHOTOGOMEZSPORT2020
Kto w Astana-Premier Tech zajmie miejsce Miguela Angela Lopeza? Kandydat może być tylko jeden: Aleksandr Vlasov.
Młody Rosjanin w kazaskiej drużynie ściga się od zeszłego sezonu, kiedy przyszedł z prokontynentalnego Gazprom-RusVelo. Nie potrzebował zbyt dużo czasu, by przyzwyczaić się do wyścigów na najwyższym poziomie. Już w swojej premierze wygrał etap Tour de la Provence, by w sierpniu, po powrocie z covidowej przerwy, triumfować w Mont Ventoux Denivele Challenge i Giro dell’Emilia, zająć miejsca w top 5 Gran Piemonte, Il Lombardia i Tirreno-Adriatico, a Vuelta a Espana opuścić na jedenastej lokacie w generalce.
24-latek dał się poznać jako wyśmienity góral, jeden z najlepszych w swojej generacji. Jego potencjał chciałaby więc wykorzystać Astana w perspektywie Grand Tourów.
W sezonie 2021 chcemy z Vlasovem wspiąć się na podium któregoś z Wielkich Tourów
– powiedziała Yana Seel, odpowiedzialna za ekipę.
Już teraz zainteresowanie Vlasovem wykazał Ineos, gdzie od kilku lat świetnie sobie radzi jego rodak Pavel Sivakov. Niedawno Vlasov podpisał umowę z agentem Giuseppe Acquadro, który ściągnął do „niebiańskich” Egana Bernala czy Andrey Amadora, chociaż obowiązywały ich wówczas kontrakty z innymi drużynami.
Umowa Vlasova z Astaną wygasa po sezonie 2021.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS