Łukaszenko uważa, że trwający kryzys migracyjny na granicy Białorusi z Unią Europejską jest tylko pretekstem Zachodu. – Ci biedni ludzi szukają dziury przez którą mogliby się prześlizgnąć. Wybrali Białoruś, ale Polacy natychmiast wykorzystali to do realizacji swoich celów strategicznych – oświadczył.
– Oni próbują wykorzystać tych biednych uchodźców. Już widać ich cel. Już teraz mówią otwarcie: chcą zaangażowania NATO. A co to oznacza? Rozpoczęcie wojny. Oni nas prowokują. Europa tego nie chce, Europa nie chce wojny. Komu potrzebna jest wojna? Amerykanom – kontynuował.
Czytaj więcej
Morawiecki: Bronimy Niemiec przed falą uchodźców. Hannibal ante portas
Relacje polsko-niemieckie są fundamentalne dla spójności UE i dla jakości odpowiedzi na te kryzysy, które mają miejsce – i na obrzeżach UE i wokół Ukrainy, Mołdawii – mówił w Berlinie premier Mateusz Morawiecki, po spotkaniu z kanclerz Angelą Merkel. Morawiecki zapowiedział, że spotka się też z przyszłym kanclerzem Niemiec, Olafem Scholzem.
Zdaniem przywódcy Białorusi Waszyngton będzie z boku przyglądał się wojnie w Europie. – Lubią walczyć cudzymi rękami. Dostarczą broń, byśmy się pozabijali, a gospodarka upadła. Przyjadą z dolarami, które drukują, żeby nam pomóc. Ameryka znowu, jak mówił Trump, będzie wielka. O to w tym wszystkim chodzi. Chcą to zrobić rękami Polaków, Bałtów i Ukraińców – mówił Łukaszenko.
Podkreślił, że wspólnie z prezydentem Władimirem Putinem widzą “co się dzieje”. – To jest wymierzone przede wszystkim przeciwko nim (Rosji – red.) – tłumaczył.
Czytaj więcej
Łukaszenko mówił również, że Polska wykorzys … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS