PiS przegra za tydzień wybory z wielu powodów, ale jednym z nich jest ich zachłanność. To, że zawładnęli państwem dla własnej korzyści – mówił w niedzielę w Poznaniu senator Marcin Bosacki, kandydat z listy KO do Sejmu
“Aleja milionerów PiS” to prowadzona od wakacji akcja Koalicji Obywatelskiej pokazująca korupcję, nepotyzm i kolesiostwo rządów PiS. Naturalnej wielkości postacie związane z partią rządzącą trzymają w rękach tabliczki z informacją, ile zarobiły w trakcie dwóch kadencji PiS.
Za Jarosławem Kaczyńskim Janusz Kowalski
– PiS przegra za tydzień wybory z wielu powodów, ale jednym z głównych jest ich zachłanność. To, że zawładnęli państwem dla własnej korzyści. Jest kilkanaście przykładów ludzi, którzy zarobili trzy, pięć siedem, nawet 11 mln zł podczas rządów PiS dzięki temu, że temu PiS-owi służą, są żonami, przyjaciółmi czy asystentami znaczących polityków. Temu całemu systemowi nepotyzmu, kolesiostwa i dojenia państwa patronuje Jarosław Kaczyński – mówił w niedzielę w Poznaniu senator Marcin Bosacki i wymieniał m.in. Janusza Kowalskiego (jego figura stanęła za plecami prezesa Kaczyńskiego), który na rządach PiS zarobił ok. 3,5 mln zł. – Ale są i przykłady wielkopolskie czy poznańskie budowy tego typu fortun – milionowe korzyści dla rodziny Emilewicz, Szynkowskich vel Sęków. Ja wymienię tylko jeden – młoda radna, w przeszłości asystentka pana Szynkowskiego vel Sęka – Klaudia Strzelecka jest w radzie nadzorczej absolutnie legendarnej dla Poznania, dla Wielkopolski i całej Polski firmy – Cegielskiego. To pokazuje stopień bezczelności tej ekipy w wykorzystywaniu pieniędzy państwowych i narodowych legend – wyliczał Marcin Bosacki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS