Co się zmieniło?
Dziś mój syn, Bruno, jest już samodzielny: mieszka i studiuje w Londynie i fantastycznie sobie tam radzi. Podobnie jak córka, Charlotte, która za kilka lat też zacznie studia. A ja lubię być aktywna, jestem więc w trakcie zakładania nowego funduszu rodzinnego.
Czytaj też: Zamknięte sklepy i akcje na dnie. Jak twórca CCC wrócił na szczyt
Ile jest gotowy zainwestować w Polsce pani nowy fundusz? Kiedy zacznie działać i kto nim pokieruje?
Funduszem pokieruje Artur Tomala, który przez 18 lat był związany z Goldman Sachs w Londynie. Chcielibyśmy rozpocząć działalność jeszcze w tym roku. Kapitał dzisiaj nie jest ograniczeniem i wokół ciekawych okazji inwestycyjnych można mobilizować odpowiednie kwoty. Na początek skupimy się jednak na inwestycjach bezpośrednich, na które przeznaczyliśmy kilkadziesiąt milionów euro. Jesteśmy w stanie zwiększać tę pulę, także we współpracy z partnerami biznesowymi, z którymi już prowadzimy rozmowy. Docelowo widzimy również wartość w przesuwaniu płynnych rodzinnych inwestycji portfelowych do naszego Family Office, by z know-how i usług zewnętrznych asset managerów korzystać tylko w przypadku bardziej złożonych aktywów. Jestem też zwolenniczką inwestowania w nieruchomości i zamierzam dalej rozwijać ten portfel.
Po sprzedaży ITI zniknęła pani z kraju i z biznesu. Teraz wraca pani do Polski na stałe?
Od wielu lat jestem rezydentką w innych krajach: najpierw w Szwajcarii, teraz w Monako. Bywam jednak w Polsce dosyć często. Po śmierci mojego męża, Jana Wejcherta, byłam wycieńczona i czułam całą sobą, że potrzebuję przerwy i zmiany. Wszystkie decyzje finansowe i inwestycyjne podejmowałam sama. Uwagę skierowałam wtedy głównie na dzieci, dlatego jesteśmy dzisiaj niezwykle silnie ze sobą związani. Nie mam poczucia winy, które często towarzyszy pracującym kobietom, że nie spędzałam z nimi wystarczająco dużo czasu. Mam jednak biuro w Warszawie i w pewnych obszarach pozostałam bardzo aktywna, bo naprawdę nie znoszę bezczynności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS