Miniony sezon nie był udany dla Rakowa Częstochowa. Obrońcy tytułu mistrzowskiego zakończyli rywalizację dopiero na siódmym miejscu. Kilka tygodni przed końcem rozgrywek stało się jasne, że z zespołu odejdzie Dawid Szwarga. Nowym-starym szkoleniowcem “Medalików” został Marek Papszun.
Raków Częstochowa ma problem. Kapitan musi pauzować
Papszun w okresie przygotowawczym oraz pierwszych tygodniach nowego sezonu nie będzie mógł korzystać z kapitana zespołu – Zorana Arsenicia. Chorwat przeszedł w środę artroskopię stawu skokowego, która ma związek z urazem, którego nabawił się jeszcze w kwietniu. To nie pierwszy uraz piłkarza w ostatnim sezonie – wcześniej miał złamany palec u nogi oraz złamaną kostkę.
Jak przekazał Raków, 30-latka czeka teraz rehabilitacja. “Powrót do treningu planowany jest za 12 tygodni” – czytamy w komunikacie. To oznacza, że Arsenić powinien wrócić do zajęć na początku września.
W minionym sezonie Chorwat wystąpił w 26 spotkaniach i zanotował jedną asystę. Łącznie w barwach “Medalików” rozegrał 111 meczów. Umowa Arsenicia z klubem obowiązuje do końca czerwca 2026 roku.
Absencja kapitana to nie jedyny powód do zmartwień w Częstochowie. Wiele wskazuje na to, że z Rakowem rozstanie się Vladan Kovacević, który ma trafić do Sportingu. Raków będzie musiał więc szukać nowego podstawowego bramkarza – w kadrze są jeszcze młody Kacper Bieszczac, kontuzjowany Muhamed Sahinovic oraz kończący wypożyczenie Dusan Kuciak. Ponadto pod Jasną Górę wróci Kacper Trelowski. Mimo to wiele wskazuje na to, że i na tę pozycję potrzeba będzie zakupu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS