Lech Poznań rozpoczął rywalizację z Fiorentiną w najgorszy możliwy sposób. W pierwszym meczu, który odbył się w Poznaniu, przegrał aż 1:4. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył w 20. minucie Kristoffer Velde. Tak wysoka porażka bardzo komplikuje sytuację mistrza Polski przed rewanżem.
Fiorentina traci kluczowego piłkarza przed meczem z Lechem
Fiorentina jest zdecydowanie bliżej awansu, ale w jej obozie nie wszystko układa się po myśli trenera Vincenzo Italiano. W niedzielę klub opublikował listę powołanych piłkarzy na mecz z Atalantą Bergamo. Okazuje się, że zabrakło na niej gwiazdy drużyny Sofyana Amrabata. Jak poinformował portal Violanews.com, pomocnik nie doznał kontuzji, ale skarży się na bóle w plecach i z tego powodu nie zagra w najbliższym meczu. Pod znakiem zapytania stoi także jego występ w starciu z Lechem.
Dla Fiorentiny to ogromna strata, ponieważ Amrabat jest kluczowym piłkarzem tej drużyny. W bieżącym sezonie rozegrał 40 meczów. Marokańczyk świetnie spisał się również na zeszłorocznym mundialu, gdzie z reprezentacją zajął czwarte miejsce. Niedawno wyszło na jaw, że dzięki wysokiej formie, piłkarz wzbudził zainteresowanie FC Barcelony i wydawało się, że trafi do tego klubu w styczniu. – Prezes Fiorentiny nie pozwolił mu odejść, ponieważ miał sporą wartość po udanym mundialu. W tej chwili nie mamy żadnych ofert latem, ale przynajmniej teraz Fiorentina jest gotów je wysłuchać – zdradził agent Amrabata.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Fiorentina po 29 kolejkach zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli Serie A z dorobkiem 41 punktów. Wspomniane spotkanie z Atalantą odbędzie się w poniedziałek o godzinie 20:45. Rewanż z Lechem z kolei zaplanowany jest na najbliższy czwartek na godzinę 18:45.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS