Aktywistki oblały zupą słynne “Słoneczniki” van Gogha. Krzyczały: “co jest ważniejsze? sztuka czy życie?”

“Ludzka kreatywność i błyskotliwość są prezentowane w tej galerii, ale nasze dziedzictwo jest niszczone przez brak działań rządu w sprawie kryzysu klimatycznego” — czytamy w komunikacie organizacji, która opublikowała wideo ze zdarzenia i zapowiedziała kolejne manifestacje.

Aktywistki z grupy Just Stop Oil (“Zatrzymać ropę”) oblały farbą obraz van Gogha, warty 84 miliony funtów — podaje Daily Mail. Jak zaznaczono, dzieło było chronione szklaną taflą. Obie kobiety po wylaniu płynu krzyczały: “co jest ważniejsze? sztuka czy życie?”. Do tego mówiły, że rosną koszty ogrzewania i przygotowywania posiłków, a koncerny paliwowe zarabiają na tym gigantyczne pieniądze. Mówiły, że dziesiątki ludzi umrze z głodu tej zimy.

Na nagraniach udostępnionych w mediach społecznościowych słychać było oburzenie zgromadzonych w muzeum ludzi, wołano strażników.

Po wygłoszeniu manifestu kobiety nałożyły klej na dłonie i przykleiły się do ściany. Jak podaje dziennik, zostały odczepione, aresztowane i usłyszały zarzuty. Pracownicy Galerii Narodowej natomiast szybko oczyścili pokój.

Organizacja Just Stop Oil zapowiedziała z kolei, że to nie była jednorazowa akcja. Zapowiedzieli szereg “aktów oporu przeciw zbrodniczemu rządowi i jego planowi wymordowania obywateli”.

“Nasi zwolennicy będą powracać codziennie, aż nie zostanie spełnione nasze żądanie — żadnej nowej ropy i gazu w Zjednoczonym Królestwie” — czytamy.

Jak pisze “The Guardian”, grupa od dwóch tygodni organizuje protesty w Wielkiej Brytanii.