Aktywista odmówił zejścia z jezdni na ul. Narutowicza. Został przez policję zniesiony, a następnie wylegitymowany. Ta akcja protestacyjna wydarzyła się w piątek o godz. 10. Kolejna samotna blokada miała miejsce o godz. 17.30 na al. Tysiąclecia. Mężczyzna stanął na pasach obok dworca PKS. Aktywista miał ze sobą baner “Zatrzymaj się na chwilę i zastanów razem ze mną: dlaczego tworzymy kolejną cywilizację, która dąży do samozagłady?”. Aktywista blokował ruch ok. 12 minut, po czym opuścił jezdnię.
Obaj aktywiści działają w ruchu Extinction Rebellion. Uczestniczyli oni w ogólnopolskim proteście. Tego dnia 44 osoby blokowały samotnie ulice w dziesięciu miastach. Stanęły naprzeciwko samochodów uzbrojone jedynie w banery mówiące o tym, co najbardziej przeraża ich w katastrofie klimatycznej.
Celem piątkowej akcji było zwrócenie uwagi rządu i społeczeństwa na temat trwającej katastrofy klimatycznej i ekologicznej oraz pokazanie, że dotknie ona każdego człowieka. Oto niektóre napisy na banerach, które trzymali protestujący:
- “Jestem przerażony, że wojna klimatyczna rozpocznie się już za chwilę… Co robić z tą chwilą?”
- “Moje pokolenie zostało okradzione ze spokojnej przyszłości.”
- “Przeraża mnie, że nie dożyję starości przez katastrofę klimatyczną”
- “Kryzys klimatyczny. Czuję rozpacz, gdy myślę o cierpieniu, które nadchodzi”
- “Wolę być na ulicy niż bezczynnie patrzeć na śmierć milionów ludzi”
- “Przeraża mnie, że przez wojnę klimatyczną już Cię nie zobaczę”
- “Boję się patrzeć na głód i pragnienie moich bliskich w katastrofie klimatycznej”
Zdecydowana większość blokad zakończyła się wyniesieniem osób z jezdni przez policję i ukaraniem mandatami.
W ciągu najbliższych kilku dni podobne akcje odbędą się także w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Szwajcarii, Izraelu, Francji, Holandii i Czechach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS