Miejscy aktywiści z trójmiejskiej Zielonej Fali zbierali podpisy przez ponad miesiąc. W piątek złożyli je w urzędzie miejskim.
– Inwestycja o tak dużej skali i znaczeniu nie może być przepchnięta kolanem. To musi być temat szerokiej debaty publicznej. Mamy przekonanie, że nie tylko mieszkańcy, ale także radni nie mieli do końca świadomości, co oznacza ten plan dla miasta – mówił przed wejściem do budynku Michał Błaut z Zielonej Fali.
Spór o las nadmorski
Chodzi o plan zagospodarowania przestrzennego dla terenu po dawnym ośrodku wypoczynkowym MON w Brzeźnie, niedaleko mola i deptaka. Działka ciągnie się od wschodniej granicy parku im. Reagana do al. Hallera. Ma około dziesięciu hektarów. Miasto widzi w tym miejscu bardziej zwartą zabudowę: usługi gastronomiczne, rekreacyjne, sportowe i tereny zielone. Wytyczne miejskich urbanistów obejmują również działkę prywatną, należącą do spółki PB Górski – RWS, która planuje tutaj budowę hotelu.
W lutym radni przyjęli plan dla tego terenu. Koncepcja miasta wejdzie w życie, jeśli nie zablokuje jej wojewoda.
Gdańsk. Nekrologi na drzewach, które mają iść pod topór. To protest przeciwko wycince lasu i budowie osiedla w nadmorskim lesie Fot. Zielona Fala/FB
Wiadomość zbulwersowała miejskich aktywistów. Zwracali uwagę, że wizja urzędników oznacza wycinkę drzew i zagraża ujęciom wody pitnej.
Zielona Fala: “Urzędnicy nas okłamali”
Aby inicjatywa Zielonej Fali została przyjęta przez miasto, potrzebnych było 5 tys. podpisów mieszkańców Gdańska. Cel udało się osiągnąć z dużą nawiązką. Autograf pod postulatami złożyło ponad 7 tys. chętnych.
– Ludzie podpisywali się masowo, zwłaszcza mieszkający w sąsiedztwie – podkreślał Błaut.
Roger Jackowski zarzucił urzędnikom wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Powołał się na własną ekspertyzę, która mówi, że planowana zabudowa wyrastałaby ponad linię drzew i byłaby widoczna z Zatoki Gdańskiej.
– Urzędnicy okłamali nas wszystkich – oskarżył Jackowski. – W poniedziałek złożymy na ręce wojewody informacje w tej sprawie. Mamy nadzieję, że zostaną wzięte pod uwagę. Hotel w Brzeźnie całkowicie zmieni tej części panoramę Gdańska.
Zielona Fala chciałaby włączyć sporny teren do Parku Reagana. Co w takim razie z działką należącą do dewelopera?
– Miasto może wziąć pod uwagę wynik konsultacji społecznych i zrezygnować ze sprzedaży sąsiednich terenów. Jeśli tak się stanie, to najprawdopodobniej nie będzie żadnej zabudowy, bo jedyna prywatna działka nie wyczerpuje potencjału inwestycyjnego tego miejsca – twierdził Jackowski.
Do aktywistów wyszedł wiceprezydent Piotr Grzelak. Zapowiedział, że władze miasta muszą ocenić wniosek pod kątem formalnym. Mają trzy tygodnie na odpowiedź.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS