A A+ A++

Chcieliśmy działać w duchu zero waste, dlatego prawie wszystko, co mamy, pochodzi z odzysku. Znaleźliśmy lampy, umywalki, a nawet parapety – mówi Kama Siwek z Extinction Rebellion, które połączyło siły z innymi organizacjami ekologicznymi i razem stworzyli Gniazdo – Centrum Aktywizmu Klimatycznego.

Michał Żyłowski: Gniazdo tworzy Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, Extinction Rebellion i Rodzice dla Klimatu. Czy te organizacje dotychczas nie miały swoich lokalizacji?

Kama Siwek: Nie. Extinction Rebellion, w którym działam, przez ostatnie trzy lata cały czas zmieniało miejsce spotkań. Byliśmy już w Prochowni Żoliborz i dwóch domkach fińskich na Osiedlu Jazdów. Ostatnie miejsce straciliśmy, gdy w Ukrainie wybuchła wojna i lokal został udostępniony uchodźcom. Młodzieżowy Strajk Klimatyczny także często musiał się przeprowadzać, a Rodzice dla Klimatu dotychczas działali bez swojego miejsca. Do tej pory wszędzie byliśmy u kogoś w gościach. Teraz stworzyliśmy wspólne miejsce przy Kruczej. Potrzebowaliśmy też miejsca na przechowanie rzeczy i przygotowywanie banerów. Chcemy, aby nasze protesty były atrakcyjne i przyciągały uwagę na ulicach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułArabia Saudyjska pokonała Macedonię Północną w meczu towarzyskim
Następny artykułHorner uderza w Browna i przekonuje o “zerowych korzyściach” Red Bulla