A A+ A++

O dramatycznej sytuacji obsady “Na Wspólnej” poinformował “Fakt”. Doniesienia o rozwiązaniu umów z aktorami potwierdziła Sylwia Gliwa:

Postawiono nas pod ścianą. Firma Fremantle, która produkuje „Na Wspólnej”, rozwiązała z nami umowy o dzieło z dnia na dzień. Była nawet informacja, że jak nie podpiszemy rozwiązania umowy, nie dostaniemy wynagrodzenia za marzec. To wypowiedzenie jest spowodowane pandemią. Firma, by przetrwać, musi się desperacko ratować. Dlatego okrojono nam wypłatę za poprzedni miesiąc, mimo zrealizowania naszej pracy – zdradza aktorka w rozmowie z tabloidem

Bożena Dykiel: Niestety kino się o mnie nie upomina
Bożena Dykiel: Niestety kino się o mnie nie upomina

Zobacz również

Gliwa dodaje, że firma zostawiła jednak otwartą furtkę:

W wypowiedzeniu jest napisane, że firma ma nadzieję na powrót do współpracy, gdy sytuacja w kraju się uspokoi, ale jak to będzie i na jakich warunkach, nie wiem

Firma Fremantle w oświadczeniu przesłanym do “Faktu” zaprzecza, jakoby zmuszała aktorów do podpisania wypowiedzenia umów pod groźbą niewypłacenia wynagrodzeń i zapewnia, że zaraz po ustaniu epidemii chce powrócić do produkcji “Na Wspólnej” i współpracy z całą obsadą:

Zaproponowane przez FremantleMedia Polska zasady współpracy mają na celu przede wszystkim zapewnienie możliwości wznowienia produkcji niezwłocznie po ustaniu stanu zagrożenia. Zasady te zostały dobrowolnie zaakceptowane przez uczestników produkcji, a ich przyję … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZ powodu pandemii COVID-19, Google wycofuje z przeglądarki Chrome poprawkę chroniącą prywatność użytkowników
Następny artykułPonad pięćset zakażeń koronawirusem na Śląsku