Białostocka prokuratura skierowała we wtorek do sądu akt oskarżenia w sprawie 34-latka, któremu zarzuciła atak na nastolatka w dniu Marszu Równości. Marsz przeszedł ulicami Białegostoku 20 lipca. 17-letni chłopak, został tak mocno kopnięty, że złamał obojczyk.
Do ataku doszło 20 lipca przy ulicy Suraskiej. Jeden ze świadków nagrał wydarzenie. Filmik opublikował w internecie. Film wykorzystali policjanci.
Jak poinformował szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe Wojciech Zalesko, w zarzucie przyjęto, iż atak był występkiem chuligańskim, a sprawca działał umyślnie, bez powodu, okazując rażące lekceważenie porządku prawnego. Przy postawionym mu zarzucie grozi do 5 lat więzienia.
Po zatrzymaniu mężczyzna został na dwa miesiące aresztowany. Teraz jest już wolny.
To trzeci akt oskarżenia kierowany do sądu przez Prokuraturę Rejonową Białystok-Południe, w związku z wydarzeniami podczas Marszu Równości. Dwa pierwsze dotyczyły osób, którym śledczy zarzucili atak na policjantów zabezpieczających przemarsz.
Przeczytaj:Kibice z całej Polski chcą zablokować Marsz Równości w Białymstoku
Przejście uczestników Marszu Równości, zorganizowanego 20 lipca w Białymstoku, kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, w tym przedstawiciele środowisk kibicowskich. Policja musiała użyć gazu. W stronę uczestników marszu rzucano kamieniami, petardami, jajkami i butelkami, wykrzykiwano też obraźliwe słowa.
Zobacz :Poleciały petardy i kamienie ! – Marsz Równości w Białymstoku
W sumie policja zidentyfikowała do tej pory nad 140 osób, którym stawia zarzuty z Kodeksu wykroczeń, m.in. dotyczące próby zakłócenia legalnego zgromadzenia, jak również nieobyczajnych wybryków (chodzi głównie o gesty i wznoszone okrzyki). Osoby te karane są mandatami; jeśli ich nie przyjmują, będą wobec nich kierowane wnioski do sądu.
Red. OKO
Fot. Podlaskie24.pl archiwum
na podst. PAP
Powiązane artykuły:
Udostępnij ten wpis:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS