Jak informuje dziennik.pl od 23 czerwca 2023 roku, każdy kierowca może stanąć w obliczu surowych konsekwencji, takich jak mandat do 5 tys. złotych, odebranie aż 15 punktów karnych, utrata dowodu rejestracyjnego oraz konieczność pokrycia kosztów holowania. Spotkanie z patrolem drogówki może również prowadzić do sprawy sądowej, w której kierowca ryzykuje utratę prawa jazdy i musi liczyć się z możliwością grzywny do 30 tys. zł. Policja rozpoczęła wczoraj 24 czerwca, akcję na skalę ogólnopolską, która będzie trwała przez 74 dni.
W piątek, 23 czerwca, rozpoczynają się policyjne kontrole kierowców i ich pojazdów. Tym samym rozpoczyna się 74-dniowa akcja na terenie całego kraju, która będzie trwała do 4 września, przez cały okres wakacji.
Możemy spodziewać się wzmożonej obecności patroli, zarówno oznakowanych, jak i nieoznakowanych.
Od 23 czerwca policja przeprowadza intensywne kontrole kierowców i ich pojazdów. Zespoły SPEED będą miały kluczową rolę, a ich nadrzędnym celem będzie ściganie kierowców za takie przestępstwa jak przekraczanie prędkości, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, korzystanie z telefonu podczas jazdy, wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych czy agresywna jazda.
Policja sprawdzi także, czy dzieci są przewożone w odpowiednich fotelikach, a kierowcy i pasażerowie korzystają z pasów bezpieczeństwa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS