A A+ A++

Agora Energiewende: KE daje tylko 3 proc. funduszy potrzebnych na Europejski Zielony Ład

15.07.2020r. 14:12


W propozycji budżetu UE na lata 2021-2027 na cele związane ze zmniejszeniem emisji dwutlenku węgla jest zapisane 80 mld euro. To według ekspertów think thanku Agora Energiewende jedynie 3 proc. sumy, która pozwoliłaby zrealizować wytyczne Europejskiego Zielonego Ładu.


Agora Energiewende przypomina, że 17 lipca przywódcy krajów UE spotkają się w Brukseli, aby na nadzwyczajnym szczycie dyskutować o budżecie oraz funduszu odbudowy na lata 2021-2027. Środki mają być przeznaczone na walkę z kryzysem, jaki dotknął wiele krajowych gospodarek w wyniku pandemii. Komisja Europejska zadeklarowała, że znaczna część tej kwoty będzie wspierać zielone inwestycje, wokół których mają powstać m.in. nowe miejsca pracy. Przy okazji ma to wspierać realizację zadań zapisanych w Europejskim Zielonym Ładzie, przewidujących osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku.

Jednocześnie przedstawiciele niemieckiego think tanku Agora Energiewende alarmują, że z 1,85 bln euro zapisanych w budżecie tylko 80 mld euro jest zapisane na cele stricte związane z ograniczaniem emisji dwutlenku węgla. To ich zdaniem zaledwie 3 proc. kwoty niezbędnej do realizacji ambitnych założeń.

Think tank przypomina, że w początkowej fazie pandemii na arenie międzynarodowej zaczęto dyskutować o tym, czy Europejski Zielony Ład nie będzie zagrożony przez zastój gospodarczy i czy nie powinno się zrezygnować z części planów. Wówczas wątpliwości rozwiał jednak Frans Timmermans, przewodniczący wykonawczy Komisji Europejskiej ds. Europejskiego Zielonego Ładu, który oficjalnie poinformował, że KE nie zamierza odkładać prac nad realizacją założeń Zielonego Ładu ani nawet ich przekładać, ponieważ to właśnie na drodze proekologicznych zmian Europa ma szansę podźwignąć się z kryzysu spowodowanego koronawirusem. Jednak jak zwraca uwagę Agora Energiewende wszystko wskazuje na to, że założone liczby nijak mają się do tych deklaracji.

– Według wyliczeń specjalistów z Climate & Company i Agora Energiewende, aby wypełnić zobowiązania zaplanowane do 2027 r. trzeba wydać co najmniej 2,4 biliona euro. Łatwo więc zauważyć, że nawet gdyby cały budżet był przeznaczony na ratowanie klimatu, nadal mogłyby być to niewystarczające środki. Znacznego doinwestowania wymaga m.in. zwiększenie mocy wytwórczych energii odnawialnej, czy infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych. To elementy, które także w Polsce wymagają dużych nakładów finansowych. Jeśli więc budżet nie zostanie zmieniony to Europa najpewniej nie osiągnie redukcji emisji gazów cieplarnianych o założone 40 proc. do 2030 r. W takim wypadku cały Europejski Zielony Ład będzie zagrożony. Gra, a właściwie negocjacje toczą się więc o najwyższą stawkę – mówi Tomasz Żołyniak, prezes firmy Energia Polska.

Climate & Company i Agora Energiewende proponują zwiększenie nakładów budżetowych przeznaczonych na zmiany klimatyczne do 40 proc. W innym przypadku krajom UE zabraknie środków na zieloną transformację, a co za tym idzie, powstanie przestrzeń do nietrafionych, szkodzących klimatowi inwestycji.

– Nie potrzebujemy większego budżetu UE; raczej musi wzrosnąć odsetek środków przeznaczonych na ochronę klimatu. (…) Jeżeli budżet UE zostanie przyjęty zgodnie z wnioskiem Komisji, zagraża to polityce klimatycznej UE i powodzeniu europejskiego zielonego porozumienia – mówi Matthias Buck, szef europejskiej polityki energetycznej w Agora Energiewende.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoznań: Mikael Ishak zawodnikiem Lecha
Następny artykułDziennikarz na antenie kpi ze zdrowia Jerzego Stuhra