Kreml nie dementuje doniesień o dostarczaniu przez Iran rakiet Rosji – podała w poniedziałek AFP, gdy rzecznik Wladimira Putina nie zaprzeczył na konferencji prasowej, kiedy został zapytany o dostawy irańskiej broni. Rakiety te mogą być wykorzystane do ataków na Ukrainę.
“Tego rodzaju informacje nie są zawsze prawdziwe” – powiedział Dmitrij Pieskow o doniesieniach na temat rakiet. Jednak AFP zwróciła uwagę, że im nie zaprzeczył. Rzecznik dodał, że Iran jest ważnym partnerem i Rosja utrzymuje z nim współpracę “we wszystkich sektorach, również tych najbardziej wrażliwych”.
Kilka godzin później irańskie MSZ zaprzeczyło informacjom, jakoby Iran miał sprzedawać Rosji broń. “Kategorycznie odrzucamy doniesienia, według których Iran miałby brać udział w eksporcie broni do jednego ze stron tego konfliktu” – zadeklarował rzecznik resortu dyplomacji Naser Kanani.
Ponadto, również w poniedziałek, rzecznik służb dyplomatycznych UE Peter Sano przekazał, że Zachód posiada “sprawdzone informacje”, które dowodzą, iż Iran sprzedaje rakiety Rosji.
W piątek nowojorski dziennik “Wall Street Journal” podał, że według informacji uzyskanych od amerykańskich i europejskich urzędników Iran dostarczył Rosji rakiety krótkiego zasięgu.
Zachód zapowiedział, że w związku z tym obejmie Islamską Republikę kolejnymi sankcjami. Zgodnie ze źródłami “WSJ” w grę wchodzić ma m.in. zakaz lotów irańskich linii lotniczych na europejskie lotniska, a także obłożenie restrykcjami firm zaangażowanych w dostawę. W ostatnich tygodniach europejscy dyplomaci mieli sygnalizować, że “poza sektorem lotniczym, inne więzy gospodarcze i bankowe z Iranem nie zostaną zerwane”.
Iran i Rosja utrzymują bliskie relacje gospodarcze. Ich współpraca nabrała tempa, gdy Rosja została częściowo odizolowana na arenie międzynarodowej, kiedy 24 lutego 2022 roku rozpoczęła pełnowymiarową agresję na Ukrainę. (PAP)
awm/ ap/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS