Adam Boguta popularność zyskał dzięki udziałowi w show “Top Model”. Po latach postanowił kontynuować swój romans z telewizją i zgłosił się do siódmej edycji “Love Island”. Doszedł w programie aż do finału. Jednak jego zachowania podczas pobytu na Wyspie Miłości oraz komentarze na temat innych uczestników nie do końca podobały się widzom. Gdy Boguta wrócił z Hiszpanii, zmierzył się z niepochlebnymi opiniami.
Ilość negatywnych komentarzy zaskoczyła Adama. Postanowił zwrócić się do internautów w specjalnym oświadczeniu, które opublikował na Instagramie. “Jest mi mega przykro, że tyle ludzi w Polsce uważa mnie za złego człowieka, za podłego, dwulicowego, inni życzą mi śmierci albo brzydzą się mojej ‘fałszywej’ relacji z Martą” – napisał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
“To, że widzicie skrót z naszego życia na Wyspie miłości, spowodował, że niektóre rzeczy, słowa wyrwane z kontekstu pozwoliły wam wytworzyć sobie tak mocy i mylny obraz mojej osoby. Nie było dnia, gdzie mając jakieś sytuacje do wyjaśnienia, poszedłbym spokojnie spać, dużo rozmawiałem z Islanderami właśnie po to, żeby być w porządku” – dodał. Jednocześnie poprosił internautów, by dwa razy zastanowili się, zanim zdecydują się napisać w internecie negatywny komentarz oraz wyznał, że przez ilość hejtu nie może spać spokojnie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS