Stoch, wywalczywszy drugą lokatę, we wtorek spisał się najlepiej z biało-czerwonych. Trzykrotny mistrz olimpijski i dwukrotny triumfator TCS przyznał, że wcześniej miał kłopoty w tym sezonie, a niedawno w jego przypadku nastąpił przełom. Zauważył to także Małysz.
“Świetne rozpoczęcie Turnieju Czterech Skoczni dla Kamila Stocha. Drugie miejsce i niewielka strata do zwycięzcy Karla Geigera to dobra pozycja wyjściowa na dalsze etapy imprezy. Kamil znów skakał na luzie, z radością i swobodą” – zwrócił uwagę we wpisie na Facebooku.
Zobacz również
Występ Polaków w Oberstdorfie wiązał się z dużym zamieszaniem. Całą siedmioosobową kadrę biało-czerwonych wykluczono z poniedziałkowych kwalifikacji, gdyż dzień wcześniej pozytywny wynik testu na COVID-19 miał Klemens Murańka. Kolejne badania przyniosły negatywne rezultaty u wszystkich wybrańców czeskiego trenera Michala Dolezala i we wtorkowy ranek zostali oni dopuszczeni do startu, a wyniki kwalifikacji anulowano.
“Słowa uznania dla Kamila, że odciął się od tego całego zamieszania przed konkursem. Ten wynik potwierdza, że warto było walczyć z decyzją o wykluczeniu Polaków z konkursu w Oberstdorfie. Super, że mogli wystąpić w tych zawodach i pokazać, że są w formie pozwalającej walczyć o sukces w całym turnieju” – podsumował dyrektor ds. skoków narciarskich w PZN, który wygrał TCS w sezonie 2000/01.
Pochwalił on także za wtorkowy występ Andrzeja Stękałę. 25-letni zawodnik na półmetku plasował się na 19. pozycji, ale po próbie na 136,5 m wskoczył na siódmą.
“Piotr Żyła i Dawid Kuba … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS