Dzisiaj, 8 lipca (15:26)
Aktualizacja: 1 godz. 7 minut temu
– To, co mówił Donald Tusk na tym spotkaniu w Radomiu, to jest kłamstwo. Donald Tusk łże – powiedział prezes NBP podczas konferencji prasowej. Adam Glapiński odniósł się do wypowiedzi przewodniczącego PO, który stwierdził, że prezydent posiada ekspertyzy, wedle których wybór Glapińskiego na kolejną kadencję był nielegalny. Ponadto prezes NBP zapowiedział pociągnięcie do odpowiedzialności Tomasza Siemoniaka za jego wypowiedź o “wyprowadzeniu prezesa NBP” siłą.
– Dziś spotkałem się z prezydentem. Pan Andrzej Duda wyjaśnił mi, że to co powiedział Donald Tusk na tym spotkaniu w Radomiu to jest kłamstwo. Donald Tusk łże, inaczej mówiąc. Nie było żadnych ekspertyz sporządzonych na prośbę pana prezydenta dotyczących prawnych możliwości powołania mnie na następną kadencję. To jest po prostu zwykłe wierutne kłamstwo. To jest wzięte z sufitu. Szukanie na siłę jakiegoś pretekstu – powiedział prezes NBP.
– Tacy ludzie powinni być wykluczeni z życia publicznego raz na zawsze – oznajmił prezes NBP w kontekście wypowiedzi szefa Platformy Obywatelskiej.
Adam Glapiński odniósł się do słów przewodniczącego PO, który podczas ubiegłotygodniowej konwencji swojej partii w Radomiu stwierdził, że: “Adam Glapiński jest nie tylko niekompetentny, nie tylko nieprzyzwoity w tym, co robi, Adam Glapiński jest też nielegalny”. – Nie będzie ani dnia dłużej prezesem NBP. Nie trzeba będzie ustawy – powiedział Tusk.
– Prawnicy zamówieni przez prezydenta Dudę napisali mu ekspertyzy, z których wynikało, że wybór na tę kadencję jest nielegalny. Wystarczyłaby duża mniejsza wątpliwość żeby gościa wyprowadzić z NBP, ja to wam gwarantuję – kontynuował Tusk.
Zobacz też w serwisie INTERIA BIZNES: Adam Glapiński, prezes NBP: będziemy podnosić stopy procentowe dopóki nie zdusimy inflacji
Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą o Narodowym Banku Polskim nie można zasiadać w zarządzie NBP więcej niż dwie kadencje. Przed wyborem Adama Glapińskiego na drugą kadencję szefa NBP podnoszono, że wypełnił już on swoje dwie kadencje we władzach Banku, ponieważ w 2016 roku przez kilka miesięcy zasiadał już w zarządzie NBP. To właśnie do tej kwestii odnosił się Donald Tusk podczas konwencji PO, która odbyła się 2 lipca w Radomiu.
Podczas konferencji Adam Glapiński przekazał także, że departament prawny NBP przygotowuje stosowne pisma, aby pociągnąć do odpowiedzialności posła PO Tomasza Siemoniaka za jego wypowiedź z 2 lipca, która padła na antenie TVN24. Polityk powiedział, że gdy opozycja wygra wybory to “przyjdą silni ludzie i wyprowadzą prezesa NBP”.
– Nie chcę tego rozwijać. Bałbym się, gdyby Polska weszła w t … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS